22 stycznia 1920 roku do Bydgoszczy przyjechał gen. Józef Dowbor-Muśnicki oraz wiceminister polskiego rządu Leon Janta-Połczyński, który dokonał oficjalnego przyłączenia Bydgoszczy do Polski. Oficjalne przyłączenie Bydgoszczy miało zatem miejsce dwa dni później, niż do miasta wkroczyły wojska polskie (20 stycznia) na mocy ustaleń Traktatu Wersalskiego.
Dzisiaj Rada Miasta Bydgoszczy oddała hołd Leonowi Jancie-Połczyńskiemu, poprzez przyjęcie symbolicznej uchwały. Byłego ministra wyróżniono jednak nie za symboliczną obecność w dniu 22 stycznia, ale za zasługi, które doprowadziły do tego, że po 148 latach pruskich, Bydgoszcz została uznana ponownie za polskie miasto.
Stanowisko zostało przyjęte z inicjatywy senatora Andrzeja Kobiaka, który gościł na obradach bydgoskiego samorządu. W swoim wystąpieniu senator podkreślał, że jako dyplomata Janta-Połczyński przekonał prezydenta Stanów Zjednoczonych Thomasa Woodrowa Wilsona, aby w jego raporcie (programie pokojowym), za kryteria ustalania granic Polski uznać również: ,,poczucie patriotyzmu grup narodowościowych”, ,,ich siły ekonomicznej” oraz ,,przywiązania do kultury”. Wstępnie 13 punkt prezydenta Wilsona miał ograniczać się tylko do liczebności grup narodowych – Punkty były tak sformułowane, że łatwo było zauważyć, że tylko Polacy w Bydgoszczy reprezentują te punkty – wyjaśniał Kobiak. Według senatora działania Janty-Połczyńskiego doprowadziły do ujęcia zapisów korzystnych dla Polaków w Bydgoszczy, którzy byli po I wojnie światowej w mniejszości.
Miał on swój majątek ziemski pod Tucholą, jego szczątki spoczywają w Raciążu, niedaleko tego miasta.
Leon Janta Połczyński należy do najwybitniejszych polskich polityków Pomorza w okresie międzywojennym, jest wielce zasłużony dla Bydgoszczy. Jego zasługi w przyłączeniu naszego miasta do macierzy są ogromne, co Rada Miasta Bydgoszcz upamiętnia niniejszym stanowisku – czytamy w przyjętej dzisiaj uchwale.
W ubiegłym roku z inicjatory senatora Andrzeja Kobiaka, Senat RP uczcił 150 rocznicę urodzin Leona Janty Połczyńskiego.