Stowarzyszenie Przyjaciół Fary wystosowało w listopadzie petycje, w którym sprzeciwia się nowej organizacji ruchu wokół Katedry, w piśmie pojawia się kilka nowych argumentów, nie eksonowanych do tej pory w debacie publicznej. Organizacja wyraża zaniepokojenie zmianami w organizacji ruchu wokół Katedry oraz zarzuca naruszenie Konkordatu. Petycja na razie jest bez odpowiedzi, udzieli jej najprawdopodobniej Zarząd Dróg, który jest jej adresatem.
Stowarzyszenie podnosi szereg trudności jakie wprowadził, dla funkcjonowania diecezji, zakaz wjazdu, a także parkowania przed Katedrą. Pojawia się też stwierdzenie, iż znak B-1 (zakaz ruchu) zakazuje również ruchu kolumn pieszych, czyli np. wymarszu pieszej pielgrzymki do Częstochowy.
Czytając znak drogowy B-1 literalnie, to faktycznie ktoś nadgorliwy mógłby się czepiać wymarszowi kolumny pieszej sprzed Katedry. Można ten problem rozwiązać, poprzez umieszczenie pod znakiem tabliczki z napisem ,,Nie dotyczy pielgrzymek”.
Dalej czytamy w petycji stwierdzenie – Uważamy, że wprowadzona nowa organizacja ruchu przy Katedrze naruszyła art. 1, art. 3 i art. 5 Konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzeczypospolitą Polską – czytamy w petycji – W myśl powołanych przepisów Kościół rządzi się w swych sprawach własnym prawem, swobodnie wykonuje władzę duchową i jurysdykcyjną oraz zarządza swoimi sprawami. (…) Podkreślamy, że miejsce w którym został usytuowany ww. znak drogowy stanowi jedyny dojazd do Katedry., Kurii Diecezjalnej.
W petycji stawiany jest jeszcze jeden nowy argument, opinia, iż nowa organizacja ruchu kłóci się z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, który zdaniem autorów petycji, dopuszcza przestrzeń wokół Katedry jako dopuszczone do ruchu kołowego.
W mojej opinii ten ostatni argument, może być najsilniejszym z dotychczas się pojawiających, kwestionujących zasadność wprowadzenia nowej organizacji ruchu. Z tego też powodu odpowiedź na tę petycję może być bardzo ciekawa dla sprawy.