Coraz mniej praktykujących katolików w diecezji bydgoskiej



Fot: Paweł Zielke

Fot: Paweł Zielke

Mniej więcej co trzeci deklarujący się jako katolik wierny w diecezji bydgoskiej uczestniczy we Mszach Świętych, sakrament komunii przyjmuje mniej niż co szósty – tak wynika z danych za 2019 rok, opublikowanych niedawno przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego SAC (prowadzony przez zgromadzenie Pallotynów). Diecezja bydgoska charakteryzuje się niewielką liczbą kapłanów.

Na zlecenie ISKK SAC w październiku każdego roku księża są proszeni o liczenie liczby wiernych w kościołach oraz osób przyjmujących Komunię. Na tej podstawie ISKK opracowuje wskaźniki dominicantes (odsetek uczestniczących we Mszach) oraz communicantes (odsetek przyjmujących Komunię).

 

W 2019 roku w diecezji bydgoskiej dominicantes wyniosło 33,5% (jest to niewielki spadek w stosunku do 2018 roku, gdy ten wskaźnik wynosił 34%). Jest to poniżej średniej dla Polski – 36,9%, patrząc na inne diecezje w środku stawki – najbardziej praktykujący katolicy to diecezja tarnowska – ponad 70% dominicantes, najmniej szczecińsko-kamieńska – 23,3%. Diecezja bydgoska wypada lepiej od diecezji toruńskiej i włocławskiej, ale nieco gorzej od sąsiadującej na południe archidiecezji gnieźnieńskiej i o ponad 10 punktów procentowych słabiej od diecezji pelpińskiej, z którą sąsiaduje na północy.

Jeżeli chodzi o communicantes wskaźnik ten w 2019 roku wyniósł 15,3%, zaś rok wcześniej było to 16,1%. Jest to również wynik poniżej średniej dla kraju.

 

W 2019 roku do diecezji bydgoskiej było przypisanych (inkardynowanych) 318 księży, co zalicza ją do kadrowo jednej z najmniej licznych, rok wcześniej było ich o 4 mniej.

 

Ostatnie badanie w pandemii

Pod koniec 2021 roku powinniśmy poznać dane statystyczne za 2020 rok, trzeba się spodziewać jednak dość dużych spadków z powodu epidemii COVID-19, w której wielu wiernych zaprzestało regularnego praktykowania. Ponadto tegoroczne liczenie przypadło również na czas obowiązywania dodatkowych państwowych obostrzeń co do liczby wiernych mogących przebywać w świątyniach. Bardziej miarodajne będzie zatem badanie, które poznamy za 2 lata, z którego dowiemy się czy zawieszenie praktyk religijnych w pandemii, odcisnęło większy ślad na dominicantes i communicantes, czyli pisząc bardziej kolokwialnie – czy wierni po pandemii wrócą we wcześniejszej liczbie do światyń.