23 maja na Portalu Kujawskim pisaliśmy, że wskaźnik śmiertelności na COVID-19 w województwie kujawsko-pomorskim wynosił 7,6%, gdy średnia dla Polski to 4,7%. Wynik naszego województwa był zaledwie o 0,3 punkty procentowe niższy od Nowego Jorku. Interpelacje w tej sprawie złożył poseł Jan Szopiński do ministra zdrowia.
Mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego są głęboko zaniepokojeni analizą dokonaną przez Portal Kujawski z dnia 23 maja 2020 roku, który w oparciu o oficjalne dane Ministerstwa Zdrowia wyliczył, że procent umieralności wśród zarażonych COVID-19 z województwa kujawsko-pomorskiego znacznie przekracza polską średnią krajową. Na dzień 23 maja 2020 r. na terenie naszego województwa zachorowały łącznie 592 osoby, z których aż 45 osób zmarło. Daje to procentową umieralność w wysokości 7,6%. Średni wskaźnik umieralności w Polsce na dzień 23 maja br. wynosił 4,7%, czyli prawie dwa razy mniej, niż w Kujawsko-Pomorskiem – czytamy w interpelacji posła Jana Szopińskiego.
Jakie zdaniem Ministerstwa Zdrowia są przyczyny tak dużej procentowej umieralności na COVID-19 w województwie kujawsko-pomorskim w odniesieniu do średniej krajowej i większości innych województw? – pyta parlamentarzysta. W kolejnym pytaniu natomiast oczekuje wyjaśnień, jakie kroki podjęto w celu zmniejszenia umieralności.
Na razie Ministerstwo Zdrowia odpowiedzi nie udzieliło na zapytania.
Na dzisiaj mamy 653 potwierdzone przypadki zachorowań (według statystyki wojewody 652, bowiem nie zlicza się osoby, której zachorowanie potwierdzono w naszym województwie, ale po kilku dniach przeniesiona została do innego województwa) oraz 49 zgonów. Aktualnie chorych jest 69 osób. W oparciu o te dane można wyliczyć śmiertelność na poziomie 7,5%, czyli w stosunku do 23 maja, o którym mowa w interpelacji, zmiana jest minimalna o 0,1 punktu procentowego.