Wicepremierowi przytaczano ,,wyssany z palca cytat”. Dziennikarze namierzyli źródło dezinformacji – w Bydgoszczy



Fot: Twitter

Fot: Twitter

Decyzja o zamknięciu cmentarzy w okresie Wszystkich Świętych spotkała się w społeczeństwie z kontrowersyjnym przyjęciem, opozycja natomiast wypominała wicepremierowi Jackowi Sasinowi, że ten na kilka dni przed podjęciem tej decyzji zapierał twierdząc, że nie ma planów zamknięcia cmentarzy na 1 listopada. Po atakach ze strony Konfederacji i Lewicy wicepremier Sasin wpisem – To wyssany z palca, nieprawdziwy cytat. Wprost nazywając go fake newsem.

Sporowi o wypowiedź wicepremiera przyjrzała się Konkret24 TVN24, projekt fast checkingowy, które zadaniem jest wyłapywanie fake newsów. Rzekoma wypowiedź wicepremiera Jacka Sasina miała paść w rozmowie na antenie radia RMF FM z Robertem Mazurkiem. Gdy się jednak ją przesłucha dokładnie, to wicepremier faktycznie nie zapewniał, że cmentarze nie będą zamknięte.

 

 

Konkret24 dotarł jednak do źródła tej dezinformacji, okazało się bowiem, że poseł Lewicy Dariusz Joński umieścił na Twitterze screena z artykułu strony Tygodnik Bydgoski, która rzekomo cytowała wicepremiera – „Jacek Sasin: rząd nie planuje zamykania cmentarzy 1 listopada”. Publikacja po wybuchu zamieszania wokół fake newsa zniknęła z sieci, choć ślady po niej pozostały.

 

 

Nie pierwszy fake news

W połowie października wskazywaliśmy, że na tej stronie pojawiały się zmanipulowane informacje, iż jakoby Światowa Organizacja Zdrowia miała sugerować, że COVID-19 jest niewiele groźniejszy od grypy. Te ,,rewelacje” obnażyli eksperci fast checkingowi z Fake Huntera Polskiej Agencji Prasowej oraz projektu Demagog.org. Fake Hunter wskazał również, że źródłem tej informacji może być rosyjska propaganda.

 

Stanowisko w sprawie fake newsów na stronie Tygodnik Bydgoski zabrał również Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Bydgoszczy – W odpowiedzi na materiał z dnia 10 sierpnia br. pt.: „Dr Mariusz Błochowiak: Pandemia koronawirusa to jeden wielki przekręt.” zamieszczony na stronie tygodnikbydgoski.pl informujemy, że nie ma naszego przyzwolenia na rozpowszechnianie nieprawdziwych i niebezpiecznych treści nt. epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 – czytamy w stanowisku sanepidu – Pracownicy Państwowej Inspekcji Sanitarnej, służby medyczne, służby mundurowe oraz przedstawiciele wielu innych zawodów codziennie walczą o zdrowie kolejnych zakażonych osób oraz podejmują nieustanne działania w celu zapewniania bezpieczeństwa wszystkim obywatelom. Tego typu przekazy medialne podważają wykonywaną przez nich codzienną, ciężką pracę. Pandemia dotknęła do chwili obecnej ponad 20 mln osób na całym świecie, doprowadzając do śmierci setek tysięcy. Według specjalistów jesienią i zimą może nas czekać druga fala epidemii. Nie możemy jej lekceważyć i działać lekkomyślnie!

 

Dotacja publiczna

Wspomnieć należy, że działalność tej strony internetowej jest dotowana przez Narodowy Instytut Wolności, ze środków publicznych.