Artyści przejęli budynek Teatru Kameralnego

Fot: Robert Sawicki / UMB

Fot: Robert Sawicki / UMB

Teatr Kameralny przy ulicy Grodzkiej to miejsce dla bydgoskiej kultury historyczne, przez ostatni długi czas nie był on jednak wykorzystywany. Od pewnego czasu możemy spacerując po centrum Bydgoszczy oglądać nową, znacznie bardziej estetyczną fasadę teatru, która widoczna jest także z płyty Starego Rynku. W środku trwają pracę adaptatorskie, natomiast w ubiegły piątek na dobre wprowadzili się do niego aktorzy.

 

– To jest ważne wydarzenie w historii miasta – tak mówi o przejęciu teatru przez zespół artystyczny prezydent Rafał Bruski – Przez ponad 20 lat w tym miejscu nie było przedstawień i sztuki, które dominowały tutaj w przeszłości.

 

Proces inwestycyjny zbliża się ku końcowi, Rada Miasta nie czekając na zakończenie prac powołała natomiast instytucję kultury Teatru Kameralnego, której dyrektorem został Mariusz Napierała. Zebrał on zespół artystyczny, który ma na swoim koncie już pierwsze premiery, z wykorzystaniem gościnności innych scen.

– Instytucja kultury jaką jest Teatr Kameralny jest niezwykle ważna dla życia kulturalnego, ale także dla rozwoju edukacji w naszym mieście. Profil teatru skierowany głównie do młodego widza został wypracowany w konsultacjach – powiedziała we wtorek zastępca prezydenta Iwona Waszkiewicz – Chcemy, aby nasza młodzież od przedszkola, aż do szkół ponadpostawowych regularnie korzystali z tej oferty Teatru Kameralnego.

 

Zespół dyrektora Napierały od kilku dni wprowadza się do nowego budynku, w którym może przeprowadzać próby. Najprawdopodobniej pierwszych widzów Teatr Kameralny na Grodzką zaprosi na początku przyszłego roku – Chcielibyśmy, aby jak najszybciej w te mury wprowadził się gwar dziecięcej widowni – nie tylko dziecięcej, całych rodzin, młodzieży, ale także dorosłych – mówi dyrektor Napierała, który już dzisiaj zaprasza bydgoszczan – To jest teatr dla państwa – dla Was, dla dzieci, dla młodzieży. Chodźcie do teatru.

 

Remont budynku teatru kosztował 29 mln zł, z czego 12 mln zł to środki z Unii Europejskiej w ramach ZIT. Teatr Kameralny będzie drugą sceną teatralną w Bydgoszczy po Teatrze Polski, który z kolei przygotowywany jest do gruntowego remontu.

 

Wspomnieć wypada, że przez długie lata o remont teatru kameralnego zabiegał były radny Stefan Pastuszewski.