Czy będzie 4 fala pandemii? (raport)

Fot: Markus Spiske

W ostatnim czasie z tygodnia na tydzień informowaliśmy, że liczba zakażeń spada – również w ostatnim tygodniu zauważany jest spadek liczby zakażeń o ponad 30%. To wszystko dobre wiadomości pokazujące, że trzecia fala COVID-19 się kończy. Stawiane jest teraz pytanie, czy pojawi się czwarta fala? Jak tak to kiedy? I na ile będzie ona dla nas dotkliwa?

Jednoznacznej odpowiedzi nie jest wstanie dzisiaj udzielić nikt. Eksperci przyznają jednak, że ewentualna czwarta fala pandemii powinna być znacznie mniej dotkliwa od drugiej i trzeciej. Trzecia fala rozpoczęła się w lutym – wówczas mieliśmy blisko 200 tys. zakażonych jeszcze po drugiej fali, co było wartością początkową. Od piątku (7 maja) również mamy mniej niż 200 tys. potwierdzonych aktywnych przypadków z dalszą tendencją spadkową, co oznacza, że ewentualna czwarta fala rozpocznie się od mniejszej wartości bazowej, przez co będzie mniej dotkliwa. Szczyt drugiej fali miał miejsce (w skali kraju) 24 listopada z ponad 440 tys. aktywnych przypadków, w trzeciej fali był to 2 kwietnia z 422 tys. aktywnych zakażonych. Trzecia fala była trudniejsza dla ochrony zdrowia z uwagi na większą zjadliwość wirusa, ale jej skala była mniejsza od drugiej. Czwarta fala powinna mieć zatem też mniejszą skalę od trzeciej.

 

Grafika: worldometers.info

 

Również podobna tendencja widoczna jest na naszym wykresie dla województwa kujawsko-pomorskiego:

 

Czynniki wpływające na mniejsze i większe prawdopodobieństwo

Dzisiaj odmrożona została w części działalność hoteli, kolejne tygodnie niosą zapowiedzi znoszenia kolejnych obostrzeń. Mniejsze restrykcje na pewno będą sprzyjać rozwojowi epidemii. Z drugiej strony jest jednak przechorowanie dość sporej części populacji i nabycie przez to odporności (główna przyczyna tego, że każda kolejna fala jest słabsza) oraz przyśpieszanie szczepień. W województwie kujawsko-pomorskim co prawda w pełni zaszczepionych jest obecnie tylko 8% populacji, to kontakt przynajmniej z jedną dawką, która daje w mniejszym zakresie ochronę, ale ją daje, miał już prawie co czwarty mieszkaniec województwa.

 

Na naszym wykresie widać jak w ostatnich – właściwie dniach – tempo szczepień przyśpieszyło. Ostatni tydzień w kujawsko-pomorskim to utrzymanie tendencji około 90 tys. szczepień tygodniowo.

 

 

Prof. Robert Flisak w piątek na antenieTVN24 ocenił, że ponad 50% populacji Polski jest uodporniona na COVID-19, w jego opinii może być to nawet około 60%. Żeby uzyskać odporność stadną będzie wymagane uzyskanie 80%, a może nawet 90%. Przekroczenie 60% uodpornienia społeczeństwa potwierdzać może też analiza Uniwersytetu Warszawskiego z kwietnia.

 

Prognoza 4 fali

Uniwersytet Warszawski opracował scenariusze możliwości pojawienia się czwartej fali już w kwietniu – w najgorszym scenariuszu w jej szczycie powinniśmy dojść do maksymalnie 17 tys. zakażeń dziennie już pod koniec czerwca, co przełoży się na niecałe 15 tys. hospitalizowanych pacjentów w szczycie (w szczycie trzeciej fali było to ponad 40 tys.). Optymistyczne scenariusze nie przewidują przekroczenia nawet 5 tys. zakażeń dziennie zarówno w czerwcu i w lipcu.

 

 

W niedzielę zapraszamy na szczegółowy raport dotyczący szczepień w województwie kujawsko-pomorskim, z podziałem na grupy wiekowe.