Po poniedziałkowym stanowisku Sejmiku Województwa w sprawie uchwalenia i podpisania przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy mającej badać rosyjskie wpływy i w praktyce eliminować polityków z życia publicznego jeżeli udowodni im się takie związki, swoje stanowisko ze sprzeciwem przyjęła Rada Miasta Inowrocławia. Stanowisko inowrocławskich radnych przyjęte zostało bez sprzeciwu, radni PiS-u nie wzięli bowiem udziału w głosowaniu.
Ustawa w całości łamie podstawowe zasady demokratycznego państwa prawa naruszając m.in. zasadę trójpodziału władz (art. 10 Konstytucji RP) oraz sądowego wymiaru sprawiedliwości (art. 175 ust. 1 Konstytucji RP). Celem ustawy jest bez wątpienia eliminowanie z życia publicznego polityków demokratycznej opozycji tuż przed wyborami parlamentarnymi oraz wprowadzenie do ustroju niedemokratycznych zmian wpisujących się w logikę wschodnich dyktatorów – rosyjskiego i białoruskiego – czytamy we wtorkowej uchwale Rady Miejskiej w Inowrocławiu – Proponowane przez PiS prosowieckie rozwiązania stanowią zagrożenie dla procesu wyborczego, bowiem komisja niebędąca sądem – kierując się bliżej nieokreślonymi kryteriami będzie mogła nałożyć na każdego obywatela 10-letni zakaz pełnienia funkcji publicznych. Ustawa przewiduje prowadzenie postępowań o charakterze karnym, ale nie zapewnia osobom, wobec których będą one prowadzone – żadnych środków obrony przed zarzutami ani też prawa do korzystania z pomocy obrońcy. Osoba, wobec której komisja (będąca de facto „parasądem”) będzie prowadzić postępowanie, będzie w sytuacji znacznie gorszej od sytuacji oskarżonego, nawet o najcięższe przestępstwa, co narusza konstytucyjne prawo do obrony (art. 42 ust. 2 Konstytucji RP).
Uchwalona przez Sejm ustawa jest jaskrawym i oczywistym aktem bezprawia. Narusza konstytucyjne zasady i standardy będące fundamentem ustroju Rzeczypospolitej Polskiej oraz gwarancje praw i swobód obywatelskich. Stanowi zagrożenie dla ustroju i bezpieczeństwa Państwa. Ponadto działalność członków komisji może wypełniać znamiona czynu zabronionego penalizowanego w art. 127 Kodeksu Karnego (Dz. U. z 2022 r. poz. 1138 ze zm.) „Kto, mając na celu pozbawienie niepodległości, oderwanie części obszaru lub zmianę przemocą konstytucyjnego ustroju Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje w porozumieniu z innymi osobami działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 10, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności”.