Pół miliona mieszkańców Polski nie utożsamia się z pierwszej kolejności z narodem polskim



Polska struktura etniczna wydaje się dość jednolita jak spojrzymy na wyniki Narodowego Spisu Powszechnego, które zostały ujawnione przed kilkoma dniami. Są to dane opierające się na spisie z 2021 roku, czyli liczba Ukraińców będzie zaniżona, bowiem były przeprowadzone przed wojną. Największą grupę nie uważającą się za Polaków bezpośrednio stanowią Ślązacy.

 

Ślązacy to grupa etniczna zamieszkująca głównie terytorium Polski, ale też w mniejszym stopniu Czech i Słowacji, charakteryzująca się posiadaniem swojego języka. Żadne z tych państw formalnie nie uznaje jednak tej narodowości. Idea Narodowego Spisu Powszechnego jest jednak taka, że każdy wyraża swoją przynależność według swojego poczucia. Za główny swój naród Śląski podało prawie 232 tys. mieszkańców polskich, kolejne prawie 354 tys, wskazało śląskość jako drugą identyfikację, czyli najpierw uważają się zazwyczaj za Polaków, ale też czują się w drugiej kolejności Ślązakami. W ten sposób można oszacować diasporę śląską w liczbie 585,7 tys.

 

Na drugim miejscu znaleźli się Kaszubi – przy czym tylko 14,6 tys. wskazało bycie Kaszubami jako główną przynależność, a przeszło 162 tys. już jako drugi wybór, czyli Kaszubi w zdecydowanej większości w pierwszej kolejności uważają się za Polaków. Trzecią grupę stanowią Niemcy – 132,5 tys. ogólnych wskazań, przy czym jako główną przynależność tylko 38,7 tys.

 

Na czwartym miejscu byli Ukraińcy – 79,4tys., są to jednak dane sprzed wybuchu wojny, więc na pewno są zaniżone i to zapewne kilkukrotnie. Przy czym 62,9 tys. mieszkańców Polski uważa się za Ukraińców w pierwszej kolejności, a 16,5 tys. w pierwszej kolejności uważa się za Polaków. Kolejną grupę stanowią Białorusini 54,3 tys. ogólnie, w tym 41,9 tys. jako główny wybór etniczny.

 

Spis wykazał, że mamy też 48,7 tys. Anglików, przy czym za główną przynależność wskazało ją tylko 4 tys. osób mieszkających w Polsce. Ponad 25 tys. osób uważa się za Amerykanów, przy czym z pierwszego wyboru tylko 2,3 tys. Mamy też 17,7 tys. Włochów, ale tylko 3,1 tys. z pierwszego wyboru.

 

473 tys. osób nie udzieliło odpowiedzi na pytania dotyczące przynależności etnicznej.

 

Żydzi nieliczni

Za główną swoją przynależność do narodu żydowskiego wskazało 7,2 tys. mieszkańców Polski, kolejne 8,5 tys. uważa się za Żydów, ale dopiero w drugiej kolejności, co daje diasporę w liczebności poniżej 16 tys. W Polsce przebywało też niecałe 15 tys. osób uważających się za Rosjan.

 

Przynależność do narodu polskiego jako główną wskazało ponad 37 mln badanych – czyli prawie 98% badanych.

 

Angielski drugim najpopularniejszym językiem domowym w Polsce

Większość mieszkańców Polski porozumiewa się po polsku co jest naturalne, spis pokazuje, że w kontaktach domowych z innych języków niż polski korzysta ponad 1,6 mln osób. Dominuje tutaj język angielski z którego korzysta przeszło 704 tys. osób zamieszkałych, na drugim miejscu z prawie 458 wskazaniami jest język śląski, na trzecim niemiecki – 199 tys.; przed kaszubskim – niecałe 88 tys. i rosyjskim – niecałe 60 tys. Przed wojną językiem ukraińskim w kontaktach domowych posługiwało się nieco ponad 53 tys. osób. Kolejny na liście jest francuski – 37,2 tys.

 

Języki używane są obok polskiego

Nie oznacza to jednak, że wspomniane ponad 1,6 mln mieszkańców Polski nie używa języka polskiego, zazwyczaj obok swoich etnicznych języków używają też polskiego – osób które zdeklarowały się, że mówią tylko jednym językiem i to nie językiem polskim było zaledwie 115 tys. Prawie połowę tej grupę stanowią Ślązacy – 53,3 tys. osób deklaruje, że używa tylko języka Śląskiego, natomiast tylko języka angielskiego używa 21 tys. osób.

 

Na razie nie są znane dane dla poszczególnych regionów, jak się pojawią to wrócimy do tematu, bo dane dla kujawsko-pomorskiego mogą być ciekawe.