Czy szkoła będzie jeszcze potrzebna w dobie sztucznej inteligencji? Wiceminister edukacji zmierzyła się z tym pytaniem w Bydgoszczy

Czy szkoła będzie jeszcze potrzebna w dobie sztucznej inteligencji? Wiceminister edukacji zmierzyła się z tym pytaniem w Bydgoszczy

W tym roku wyjątkowo pierwszy dzień szkoły przypadł 2 września, a to za sprawą przypadającego 1 września w niedzielę. Nauka na poważnie rozpocznie się od wtorku, a za nami symboliczne akademie na inaugurację nowego roku szkolnego i spotkania organizacyjne w klasach. W Technikum Menedżerskim gościła wiceminister edukacji Izabela Ziętka.

Według szacunków ratusza naukę rozpoczyna w Bydgoszczy ponad 40 tys. uczniów. W ostatnim roku byliśmy świadkami znacznego rozwoju technologicznego w kontekście sztucznej inteligencji. Ta technologia przyniesie na pewno rewolucję, ale czy będzie oznaczać koniec szkoły jaką znamy?

Z tym pytaniem postanowił się na uroczystej inauguracji zmierzyć dyrektor Technikum Menedżerskiego Sławomir Biernat – Katastroficznie patrząc możemy dojść do wniosku, że niedługo szkoła przestanie być w ogóle potrzebna – wskazywał – Czy jednak sztuczna inteligencja i wszystko co jest zdobywaniem wiedzy poza szkołą jest wstanie zastąpić wasze wychowanie, wasz rozwój, wasz rozwój emocjonalny, społeczny, wasze budowanie interakcji, zdobywanie umiejętności? Obawiam się, że nie jest to póki co możliwe i w tym sensie szkoła jeszcze długo będzie wam potrzebna.

Do tej debaty postanowiła się włączyć również wiceminister Izabela Ziętka – Pan dyrektor mówił o sztucznej inteligencji i ona pewnie wiele spraw za was – w waszym przyszłym zawodowym życiu zrobi, ale nie zrobi jednego co jest niezwykle ważne. Chyba na tym etapie waszej edukacji najważniejsze – nie nawiąże relacji. Dlatego dzisiaj chce wam życzyć, aby te kolejne lata były przygodą, nawiązywaniem nowych przyjaźni, nowych znajomości, aby były fantastycznym czasem jaki spędzacie w grupie swoich rówieśników. Życzę wam tego, bo te relacje często zostają na całe życie.