Co czwarty Europejczyk uważa, że istnienie wspólnej waluty Euro to korzyść w strefie Schengen. Nie jest to może oszałamiający wynik, ale w Polsce takie zdanie ma tylko co dwudziesty respondent – wynika z najnowszego badania Eurobametru. Polacy są również sceptyczni co do wspólnej polityki klimatycznej.
Jeżeli chodzi o Euro to największy entuzjazm wyrażają Finowie – 47% pozytywnych odpowiedzi, co jest swego rodzaju paradoksem, bo jest to kraj skandynawski, a Skandynawowie obok Polaków i Bułgarów to najwięksi sceptycy. W Polsce Euro ocenia pozytywnie tylko 5% badanych, w Danii jest to jeden punkt procentowy więcej, a w Szwecji dwa. U naszych południowych sąsiadów Czechów jest to 8% pozytywnych ocen. Co ciekawe Węgry mające rząd uznawany za jeden z bardziej eurosceptycznych mają aż 21% poparcia dla Euro.
Wyniki badania pokazują na pewno jedną prawidłowość, że w państwach gdzie Euro nie wprowadzono, poparcie dla tej waluty jest niższe. Dla przykładu nasi południowi sąsiedzi Słowacy w 44% popierają Euro, a północni Litwini 12% – są to państwa naszego regionu, gdzie Euro już obowiązuje.
Polacy wyróżniają się poparciem dla wspólnej polityki rolnej
Jeżeli chodzi o wskazania Polaków najważniejszych korzyści z Schengen to najwięcej dotyczyło otwarcia granic i bezproblemowego przemieszczani się po Schengen 52%, na drugim miejscu z 49% wskazaniami jest zapewnienie pokoju między narodami w Europie, a na trzecim z 28% wskazaniami solidarność europejska. Co ciekawe najwyższe poparcie dla tego wyrażono w Grecji, o zaledwie jeden punkt procenowy wyższe niż Polska – identyczny wynik jak nasz kraj ma Szwecja.
Polskie wyniki wyróżniają się też jeżeli chodzi o poparcie dla wspólnej polityki rolnej – w skali UE jest to zaledwie 11% wskazań – wyróżnia się tutaj jednak Rumunia z 18%, a na drugim miejscu jest Polska z 15%.
Dość niskie mamy natomiast poparcie dla polityki klimatycznej, którą w UE popiera 12% respondentów, a w Polsce tylko 8%.