Grudzień to będą ostatnie tygodnie węgierskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, po nowym roku na pół roku te obowiązki przejmie Polska, po raz drugi w historii. O szansach i wyzwaniach z tym związanych z władzami Bydgoszczy rozmawiał wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna z Lewicy, któremu towarzyszyli w ratuszu politycy tej formacji.
– Już za miesiąc będziemy przewodniczyć Unii Europejskiej – mówił wiceminister Andrzej Szejna, na spotkaniu z mediami, po spotkaniu z prezydentem Rafałem Bruskim – Kluczowym dla Polski elementem będzie bezpieczeństwo – zarówno energetyczne, militarne, czy zagadnienie cyberbezpieczeństwa.
Wiceminister wspomniał, że Polsce zależy też na zachowaniu dużych środków z funduszy spójności dla Polski – Bardzo istotnym zadaniem dla nowego polskiego komisarza będzie utrzymanie wysokich transferów z funduszy spójności – zaznaczał. Polskim komisarzem został wybrany Piotr Serafin, będzie on odpowiadał za sprawy budżetowe. W UE trwa gorąca dyskusja co do przyszłości funduszy strukturalnych, bowiem Europa musi spłacić dodatkowo też pożyczkę na ożywienie gospodarki po pandemii, które w Polsce znamy bardziej jako KPO.
Czy Bydgoszcz w nowej perspektywie może liczyć na lepsze traktowanie?
Z uwagi na to, że wielu bydgoszczan ma przeświadczenie, że środki w kujawsko-pomorskim, które dzieli Urząd Marszałkowski nie są dzielone sprawiedliwie, pytaliśmy ministra Szejnę o te wątpliwości – Dzisiaj rozmawiałem o tym z panem prezydentem Bydgoszczy. Zadał mi to samo pytanie – odpowiedział nam – Bydgoszcz i to województwo mają swoje atuty. Koszty gruntów są tutaj mniejsze niż w innych województwach, województwo jest też dobrze komunikowane. Jest tutaj też bardzo dobra kadra. Trzeba tym zagrać. Zobowiązałem się wobec pana prezydenta, że będę wspierał miasta, które mają ambicje rozwijania nowych inwestycji.
MSZ liczy na nowe otwarcie w sprawie Wołynia
Polska wspiera Ukrainę od początku wojny, często jednak polsko-ukraińskie relacje utrudnia tematyka Wołynia. Wiceminister Szejna ze sporą nadzieją patrzy na ostatnie deklarację władz Ukrainy, które mogą pomóc zamknąć tę trudną kartę historii. Określiłbym to jako przywrócenie normalności w relacjach polsko-ukraińskich – ocenił wiceminister – Jednym z praw obywatelskich w Unii Europejskiej jest prawo do chrześcijańskiego pochówku.