70-letni słup opowiada historię bydgoskich trolejbusów

W 1945 roku planowane było uroczyste zainaugurowanie funkcjonowania komunikacji trolejbusowej. Ten plan pokrzyżowało jednak wejście Armii Czerwonej i powstałe zniszczenia. Po niemieckich planach pozostał do dnia dzisiejszego słup przy ulicy Poznańskiej, niedaleko ulicy Świętej Trójcy.

Trolejbusy przypominają normalne autobusy, z tą różnicą, że korzystają z silników elektrycznych, które zasilane są z linii trakcyjnej przebiegającej nad ulicą.

 

W 1943 roku Niemcy zarządzający Bydgoszczą rozpoczęli realizację inwestycji jaką było zbudowanie sieci trolejbusowej w Bydgoszczy. Podobne działania miały miejsce także w Gdyni, mieści które dzisiaj chyba najbardziej w Polsce słynie z funkcjonującej komunikacji trolejbusowej.

 

Linia przebiegać miała z lotniska przez ulicę Poznańską, Wały Jagiellońskie, 3 Maja i Gdańską na Osiedle Leśne. W 1944 z niemieckiego miasta Manheim sprowadzono cztery trolejbusy (od 1991 roku Manheim jest miastem partnerskim Bydgoszczy).

 

Uroczysta inauguracja zaplanowana była na dzień 27 stycznia 1945 roku, kilka dni wcześniej do Bydgoszczy wkroczyły wojska Armii Czerwonej. W wyniku walk około 80% trakcji trolejbusowej zostało zniszczono. Nie zdecydowano się już jej jednak  odbudować. Cztery trolejbusy przekazano do Gdańska, skąd najprawdopodobniej trafiły do Gdyni.

 

Obecnie trolejbusy jeżdżą w Polsce jeszcze w Tychach i Lublinie.

 

Jeden ze słupów po trakcji trolejbusowej pozostał do dzisiaj. Mieści się on przy wspomnianej ulicy Poznańskiej. Gdy się jemu przyjrzymy bliżej zauważymy niemieckie oznaczenia.