W szczególności w internecie dość popularne stają się inicjatywy bojkotowania producentów, bądź sieci handlowych. Przyczyny są różnie – obraźliwa reklama, przekonania polityczne właściciela, złe traktowanie pracowników, często ma to jakieś znaczenie światopoglądowe. To ja pozwalam sobie zadać pytanie, czy potrafimy być tylko przeciwko czemuś, a już nie potrafimy być za czymś.
Prowadzenie tego typu rozważań nieprzypadkowo przyszło mi na początek grudnia, czyli w okresie gdy zaczynamy myśleć o kupnie prezentów świątecznych. Dodam też, że nieprzypadkowo na stronie głównej Portalu Kujawskiego emitowana jest bezpłatna reklama inicjatywy Fundacji Kazimierza Wielkiego – PolskiŚlad.pl
Społeczeństwo w dużej mierze samo decyduje o swoim dobrobycie i niekiedy codziennymi decyzjami konsumenckimi może zdziałać znacznie więcej niż stanowiący prawo politycy. Zasada funkcjonowania tego wszystkiego jest bowiem dość prosta. Robiąc zakupy swoimi decyzjami mamy wpływ na to, komu damy zarobić. Czy będzie to firma z polskim kapitałem, która dzięki naszym decyzjom konsumenckim będzie mogła utrzymać miejsca pracy, a być może zainwestować w swój rozwój, czy wesprzemy miejsca pracy za granicami naszego kraju. Stąd też w okresie przedświątecznym uważam, że należy apelować o bycie świadomymi konsumentami.
Warto podkreślić, że obywatele najsilniejszych gospodarczo państw Europy tego typu patriotyzm gospodarczy mają mocno zakorzeniony, przez to budując dobrobyt dla swojego państwa.
Pamiętajmy też, że dobrze prosperujące polskie firmy płacą większe podatki, co oznacza dodatkowe wpływy do budżetu państwa i gmin, stąd też warto wybierać produkty produkowane w naszym regionie. Tak samo świadomie wybierajmy miejsce robienia zakupów, bo niestety duża część sieci handlowych z kapitałem zagranicznym wykorzystując luki w prawie transferuje swoje zyski za granicę, co z kolei wpływa na nie do końca uczciwą konkurencję z polskimi handlowcami.
