Zamykający stawkę Zawisza Bydgoszcz pokonał w Chorzowie przedostatni Ruch. Dla niebiesko-czarnych jest to czwarte z rzędu zwycięstwo, ale oba zespoły nadal dzielą cztery punkty.
Od początku po gościach z Bydgoszczy było widać, że na Śląsk przyjechali po zwycięstwo. W 24 minucie bramkę z główki zdobył Andre Micael. Niecałe dziesięć minut później, w 31 minucie na 0:2 podwyższył Josip Basić. Na to gospodarze odpowiedzieli bramką Martina Konczkówkiego z 36 minuty. Przerwało to doskonałą pasę Zawiszy, kilku meczy bez straty bramek.
Więcej goli w tym meczu nie zobaczyliśmy, co było też zasługą bramkarza gości Grzegorza Sandomierskiego, który swoimi paradami pozwolił Zawiszy wywieść ze Śląska 3 punkty.
Ruch Chorzów – Zawisza Bydgoszcz 1:2