Długotrwałe szczekanie oraz hałaśliwe ujadanie to jeden z największych problemów, z jakimi borykają się właściciele tych czworonogów. Co gorsza, są one dokuczliwe nie tylko dla nich, ale również dla ich sąsiadów.
Psy hałasują zazwyczaj wtedy, gdy pozostawimy je same w domu. Niejedna tego typu sytuacja skończyła się już mandatem, a nawet wezwaniem właściciela do sądu pod zarzutem zakłócania spokoju. Gdy dostajemy skargi, że nasz pupil zbyt głośno się zachowuje jest to dla nas ostrzeżenie oraz informacja o konieczności podjęcia odpowiednich kroków.
Konsekwentna tresura
To wciąż najlepszy sposób na poradzenie sobie z hałaśliwym czworonogiem. Warunkiem jest wczesne rozpoczęcie tresury oraz konsekwencja. Jeśli pies będzie od szczeniaka uczony, że szczekać powinien jedynie na komendę, znacznie łatwiej będzie nam panować nad jego hałaśliwymi wybuchami. Psy, podobnie jak ludzie, mają jednak różne charaktery i nie każdy jest równie podatny na tego typu kontrolę. Szczekanie od czasu do czasu jest oczywiście dopuszczalne (to w końcu naturalny odruch zwierzęcia), jednak w nadmiarze staje się bardzo uciążliwe – dla nas i naszego otoczenia. Jednak tak długo, jak panujemy nad zwierzęciem i jesteśmy w stanie w razie potrzeby je uciszyć, nie powinniśmy mieć problemów.
Na ratunek – technologia
Obroża antyszczekowa to stosunkowo nowy wynalazek. Spora liczba oferowanych przez nią funkcji sprawia, że jest bardzo skutecznym urządzeniem szkoleniowym. Zasada działania opiera się na czujniku wychwytującym fale dźwiękowe wytwarzane przez szczekające oraz ujadające psy. W zależności od modelu, obroża antyszczekowa może w odpowiedzi na hałas zadziałać na kilka różnych sposobów:
-
Wydzielić nieprzyjemny dla psa zapach (często niewyczuwalny dla człowieka),
-
Wysłać ostrzegawczy sygnał dźwiękowy,
-
Zacisnąć się lekko powodując delikatny skurcz,
-
Wygenerować impuls elektryczny.
Niektóre obroże wykonują więcej niż jedną z powyższych czynności korekcyjnych. Jeśli pies nie reaguje, impuls jest powtarzany kilka razy po czym urządzenie wyłącza się (by nie szkodzić zwierzęciu). Z doświadczeń właścicieli wynika, że obroże stosujące impuls elenktyczny oraz zaciskające się są znacznie bardziej skuteczne niż karcenie psa zapachem i dźwiękiem.
Sporą zaletą jest również możliwość zdalnej obsługi tego typu urządzeń. Praktycznie każda obroża dostępna jest z dołączonym w zestawie nadajnikiem, który pozwala na radiową kontrolę jej pracy z odległości do 350 metrów.
