Najwidoczniej upór bydgoskich środowisk przeciwko kandydaturze osoby niezwiązanej z regionem został w zjednoczonej lewicy zauważony. Zanosi się bowiem na to, że liderem listy z Bydgoszczy będzie polityk z naszego regionu – wśród nazwisk potencjalnych kandydatów pada europoseł Janusz Zemke.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego w ubiegłym roku Janusz Zemke uzyskał najlepszy wynik ze wszystkich kandydatów SLD. Choć tamte wybory dla tej partii okazały się klapą, to Janusz Zemke dzięki popularności w kujawsko-pomorskim, a w szczególności w Bydgoszczy, triumfował.
Zjednoczona lewica jako komitet koalicyjny będzie musiała uzyskać 8% poparcia, aby wziąć udział w podziale mandatów do Sejmu. Nie jest to wcale pewny wynik, dlatego też rozważane jest wystawienie europosła Janusza Zemke.