Przewodniczący węgierskiej partii Jobbik Gabor Vona wyszedł dzisiaj z inicjatywą utworzenia stałego zgromadzenia parlamentarnego dla państw V4 (Grupy Wyszehradzkiej), która może zostać poszerzona o nowych członków. W jego opinii sprawi to, że sojusz Wyszehradzki będzie bardziej trwały i stabilny.
– Nasz region potrzebuje statku flagowego – zapowiedział dzisiaj Gabor Vona. Wspólne zgromadzenie parlamentarne miałoby wzmocnić pozycję naszego regionu wewnątrz struktur Unii Europejskiej. Pozwoliłoby to również wzmocnić wagę sojuszu V4.
W chwili obecnej grupę V4 tworzą: Polska, Węgry, Czechy i Słowacja. Według Vony należy rozważyć rozszerzenie jej o nowych członków, z którymi dotychczasowi członkowie mogliby mówić podobnym głosem. Lider Jobbiku wskazał tutaj: Rumunię, Słowenię, Chorwację i Austrię.
Jakby wyglądało takie zgromadzenie parlamentarne w praktyce? Dzisiaj Vona Gabor o szczegółowych rozwiązaniach technicznych takiej współpracy co prawda nie mówił. Mógłby być to jednak podobny model jak w przypadku Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, w posiedzeniach którego uczestniczą posłowie krajowi delegowani przez poszczególne parlamenty. Zgromadzenie to jest przede wszystkim płaszczyzną debaty i pełni rolę wyrażania opinii na istotne dla Europy tematy. Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy nie jest natomiast władne do podejmowania wiążących decyzji.
Przebieg tej inicjatywy można śledzić na bieżąco na portalu Magyar24.pl