Analityk polityczny Marcin Palade na podstawie prognoz sondażowych z 31 października wskazał, w których okręgach poszczególne komitety mogłyby nie uzyskać mandatów. Z tej prognozy wynika, że PiS utrzymałby swoje posiadanie 5 posłów, a nawet je wzmocnić. Również wzmocnić mogłaby się PO, ktoś zaś by stracił?
Jeżeli próg wyborczy uzyskałaby lewica spod znaku SLD, to okręg bydgoski byłby jednym z tych, w których formacja ta mogłaby liczyć na uzyskanie mandatów poselskich. Według analizy Palade w okręgu bydgoskim na mandaty nie mogłyby liczyć już komitety: Kukiz 15, Nowoczesnej oraz PSL. W przypadku Nowoczesnej, która od kilku miesięcy nie ma już posła, prognoza specjalnie nie powinna dziwić, za to lekko zaskakiwać mogą już przewidywania dla Kukiz15 i PSL. Nie są to dobre informacje dla tej ostatniej formacji przed wyborami do Samorządu Województwa.
W miarę wysoki wynik SLD nie powinien też dziwić, bowiem nasz region traktowany był od zawsze jako bastion tej formacji, choć Palade wskazuje, iż na znacznie wyższe poparcie lewica może liczyć południowo-wschodniej Wielkopolsce (okolice Konina).