We wtorek ze stanowiska dyrektor generalnej Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego odwołana została Paulina Wenderlich. Jej współpraca na tym szczeblu z wojewodą Mikołajem Bogdanowiczem nie kończy się jednak w najlepszej atmosferze.
– Traktuję swoją pracę jako służbę, chciałbym i oczekiwał od kierownictwa Urzędu Wojewódzkiego tego w taki sposób – powiedział wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, pytany o przyczyny swojej decyzji – Podjąłem decyzję, że formuła współpracy z panią dyrektor się wyczerpała – wyjaśniał.
Wojewoda nie chciał podać jednak dokładnych przyczyn odwołania Wenderlich – Każdy z nas tych przyczyn nie musi znać. To jest moja suwerenna decyzja, na mocy nowej ustawy o służbie cywilnej mam taką możliwość.
-Dla dobra jednostki zmiany są niekiedy wskazana – dodał wojewoda.
Paulina Wenderlich nadal będzie pracownikiem Urzędu Wojewódzkiego, wrócić ma na stanowisko radcy wojewody, pod warunkiem, że będzie zainteresowana pracą na tym stanowisku.
Przyczyn odwołania nie zna również sama zainteresowana, jak napisała w oświadczeniu do mediów – uprzejmie informuję, że nie przedstawiono mi powodów mojego odwołania. Domyślam się jednak przyczyn takiej decyzji, lecz w obecnej chwili nie będę ich ujawniać.