W piątek Nakło nad Notecią gościło wyjazdowe posiedzenie sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, której jednym z tematów była sytuacja hydrologiczna i nawigacyjna na drodze wodnej E-70. Przedstawicielka RZGW w Bydgoszczy przedstawiła informacje o pojawiających się utrudnieniach spowodowanych remontami śluz. Zabrakło jednak dyskusji o przyszłości.
Gościem posiedzenia była wiceminister Anna Moskwa, która dzieliła się z członkami komisji oraz innymi gośćmi swoją wiedzą. Komisja przyciągnęła wielu samorządowców z terenu powiatu nakielskiego, czemu trudno się jednak dziwić, bowiem samorządy w ożywieniu drogi wodnej E-70 wypatrują swoją przyszłość. Lokalnych parlamentarzystów reprezentowała tylko posłanka Ewa Kozanecka.
– Naszym priorytetem jest dzisiaj przywrócenie żeglugowych warunków turystycznych – mówiła minister Anna Moskwa. Odbywa się to poprzez remont śluz na Kanale Bydgoskim i Noteci, które były przez lata zaniedbane, które groziły nawet zamknięciem. Skutkiem prac remontowych są jednak utrudnienia, czego doświadczyli przecież nie tak dawno Francuzi, którzy ze swoją barką musieli się w Bydgoszczy zadomowić na dłużej – Chcielibyśmy dzisiaj prosić o cierpliwość. To są śluzy zabytkowe i musimy postępować zgodnie ze wszystkimi procedurami – mówiła minister.
Polska ratyfikując konwencje AGN zobowiązała się doprowadzić drogę wodną do przynajmniej IV klasy żeglowności, rządowe koncepcje mówią nawet o V klasie. Opracowania specjalistyczne i eksperci są jednak zgodni, że nie da się tego zrobić przy obecnym przebiegu tej drogi wodnej, chociażby z uwagi na zabytkowy charakter śluz. Rozważa się budowę w bliskiej odległości obecnego szlaku drogi wodnej E-70 tzw kanału lateralnego, ale są to póki co dywagacje, bowiem potrzebne jest opracowanie specjalistycznego studium. O tym zbyt wiele w Nakle jednak nie mówiono. Ten temat poruszył jedynie w dyskusji przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego Stanisław Wroński, który powtórzył to, o czym pisaliśmy po ostatniej sesji Sejmiku Województwa, że trzy województwa (kujawsko-pomorskie, wielkopolskie i lubuskie) przygotowują się do zlecenia opracowania takiego studium.
Drugim z tematów posiedzenia była sytuacja szkolnictwa w zawodzie technika żeglugi śródlądowej. W Nakle działa Zespół Szkół Żeglugi Śródlądowej, na temat którego podjęto dyskusje, głównie podnoszono kwestię, że przy zbyt małej subwencji oświatowej ze strony rządu, samorząd miejski i powiatowy musi dokładać do jego utrzymania. Podjęto, można powiedzieć już wewnętrzną dyskusję, na temat przekształcenia tej szkoły w placówkę podległą bezpośrednio Ministerstwu Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, wówczas ciężar finansowy jej utrzymania przeszedłby na państwo. Poparcie dla takiej idei wyraziła posłanka Ewa Kozanecka, również burmistrz Nakła Sławomir Napierała poinformował, że poparcie dla takiego kierunku wyraził minister Marek Gróbarczyk. Decyzję musi jednak wcześniej podjąć organ prowadzący szkołę czyli Powiat Nakielski.
Uczestnicy komisji wcześniej gościli na nakielskiej marinie, natomiast po posiedzeniu zostali zaproszeni na rejs ,,Łokietkiem”.