Psychologia i psychiatria zderza się obecnie z ogromnymi wyzwaniami, po części wynikającymi z naszego sposobu życia, od dekady Wydział Psychologii Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego zabiegał o powstanie Centrum Pomocy Psychologicznej – we wtorek 23 maja te starania się ziściły uroczystym przecięciem wstęgi.
Na Kapuściskach przy ulicy Leopolda Staffa zbudowano w ciekawej formie archeologicznej Centrum Pomocy Psychologicznej, które bezpośrednio sąsiaduje z Wydziałem Psychologii UKW.
– To wydarzenie ma trzy aspekty, z jednej strony aspekt personalny, ludzki, bo to jest miejsce, które ma służyć ludziom, po drugie jest to miejsce, w które ma służyć instytucji, niewątpliwie Wydziałowi Psychologii i Uniwersytetowi Kazimierza Wielkiego, no i po trzecie jest to wymiar społeczny – ma służyć wszelkim instytucjom społecznym, zakładom, przedsiębiorcom, które chciałyby skorzystać – mówił na otwarciu rektor UKW prof. Jacek Woźny.
Centrum Pomocy Psychologicznej to nie jest placówka służby zdrowia, ale nowoczesne centrum badawcze w dziedzinie psychologii. Ma pomagać z jednej strony w diagnozie, ale też w szukaniu metod leczenia schorzeń z jakimi borykają się społeczeństwa rozwinięte.
– Przecięcie wstęgi do budynku badawczo-rozwojowego Centrum Pomocy Psychologicznej UKW zwieńcza w sposób symboliczny prawie dziesięcioletnie starania – mówił dziekan Wydziału Psychologii prof. Janusz Trempała – Instytucja ta tworzy zupełnie nową jakościową bazę uprawiania nowoczesnej psychologii. Łącząc jej zadania podstawowe z praktyczną społeczną, wymaga ona większej współpracy środowiska akademickiego z otoczeniem społecznym.
Centrum Pomocy Psychologicznej zbudowane w dużej mierze dzięki dotacji z Unii Europejskiej to nowoczesne gabinety, które mają w sposób komfortowy pomagać w zbieraniu danych. Jeden z gabinetów to łóżko wraz z aparaturą, która pozwala monitorować parametry osoby śpiącej – Podłączamy osobie elektrody do głowy, podłączamy elektrody oczne w okolicach mięśni oczu, do mięśni podbródka, ponadto przyłączamy elektrody EKG, respirooddechówki – tłumaczy dr Tadeusz Pracki. Takie badanie trwa całą noc, w sąsiednim pomieszczeniu znajduje się wykwalifikowany specjalista, który prowadzi całonocny nadzór. Ma to pomóc w szukanie metod walki z problemem bezsenności, która jest coraz bardziej powszechna.