W środę obradowała nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Inowrocławiu, na której radni dokonali przesunięć budżetowych w roku bieżącym – wcześniej tego nie można było uczynić, bowiem nie było osoby pełniącej obowiązki prezydenta, aby przygotować taki akt. Pełniący obowiązki prezydenta Marek Słabiński chciał też zlikwidować podatek lokalny od posiadania psa.
Słabińśki o tym, że jest za likwidacją tej opłaty lokalnej, która wynosi obecnie 66 zł od psa, zapowiedział na wtorkowej konferencji prasowej. W głosowaniu poparło go jednak tylko 5 radnych, przeciwko było 12. Radni związani z Koalicją Obywatelską i Porozumieniem Brejzy uważali, że ta opłata służy utrzymaniu schroniska dla zwierząt.
To głosowanie jest ciekawą informacją nie tylko z powodu tej konkretnej sprawy, ale pokazuje również, że Marek Słabiński może mieć z uzyskiwaniem większości w Radzie Miejskiej dla swoich inicjatyw. Na dzisiaj kluczowym zadaniem dla pełniącego obowiązki jest zaprezentowanie projektu budżetu na 2024 rok, który samorządy powinny przygotować do połowy listopada. Słabiński obowiązki objął dopiero w ubiegłym tygodniu.
