Jesteś tutaj: HomeBydgoszczCzy przeforsujemy szybką kolej z Bydgoszczy do Szczecina?

Czy przeforsujemy szybką kolej z Bydgoszczy do Szczecina?

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Bydgoszcz sobota, 29 czerwiec 2024 10:50

Zaprezentowana w środę przez premiera Donalda Tuska wizja podróży koleją w ramach Polski 100 minutowej z punktu widzenia Bydgoszczy jest tak naprawdę neutralna w stosunku do tego co zaprezentował rząd Mateusza Morawieckiego. Podróż z Bydgoszczy do Warszawy zajmie około 120 minut – podobnie jak w planach poprzedniego rządu, także nowy rząd uważa, że skomunikowanie Szczecina z Warszawą powinno odbywać się przez Poznań, a nie Bydgoszcz.

 

Odpowiedzialny za nową koncepcję Maciej Lasek w piątkowej debacie w Sejmie podkreślał, że poprzedni rząd dążył do tego, aby komunikować cały kraj z lotniskiem w Baranowie, a wizja rządu Tuska jest taka, aby umożliwiać jak najkrótsze podróże między miastami wojewódzkimi, bowiem takie są potoki.

 

W social mediach krążą grafiki z punktem centralnym Warszawą, ale warto zacząć od spojrzenia na nasz użytek na ideę 100 minut z perspektywy Bydgoszczy i czasu skomunikowania naszego miasta z sąsiednimi miastami wojewódzkimi. Jak już wiemy z tych grafik do Warszawy 100 minut się nie uda, możemy wysnuć wnioski, że być może będzie to 120 minut, czyli podobny czas jak w koncepcji poprzedniego rządu. Dzisiaj dyskusja jest o tyle trudna, bo nie znamy szczegółów – możemy natomiast sami wyciągnąć wniosek, że z uwagi na geometrię torów na odcinku Bydgoszcz – Toruń – Włocławek za dużo nie uda się urwać z obecnego czasu przejazdu nieco ponad godziny. Powstaje pytanie jak skomunikowany będzie Włocławek z Warszawą tak, aby czas podróży wyniósł godzinę z groszami.

 

Dzisiaj w około 100 minut z Bydgoszczy dojedziemy tylko do Gdańska, są plany modernizacji tej linii, które dają nawet szansę zbliżenia się do 60 minut. Do Poznania mamy już pociągi jadące 90 minut, są plany modernizacji odcinka Bydgoszcz-Inowrocław, co pozwoli urwać kolejne minuty.

 

Co z pozostałymi województwami?

Łódź? Dzisiaj podróż zajmuje około 3 godzin, rządowa koncepcja w żaden sposób nie przewiduje istotniejszych inwestycji, które skróciłyby czas podróży na tym odcinku.

 

Szczecin i Gorzów Wielkopolski? Tutaj sytuacja wygląda najgorzej, bowiem jadąc od strony Bydgoszczy w Pile kończy się linia z elektryfikacją. Nie ma sensu nawet liczyć obecnych czasów podróży, bo są one rażąco niesatysfakcjonujące Są plany modernizacji ciągu od Bydgoszczy na zachód, były nawet ambicje aby odcinkowo umożliwić jazdę pociągom 200 km/h, ale to głównie opracowania i analizy, bez większego finansowania na najbliższe lata.

Niezadowolony z tego może być Szczecin, bowiem czas dojazdu do Warszawy z Bydgoszczy i Poznania jest podobny, rządowa wizja stawia, że Szczecin ma być priorytetowo połączony z Poznaniem, choć do Bydgoszczy ma bliżej, dlatego szczecińscy parlamentarzyści coraz chętniej wchodzą współpracę z bydgoskimi. W piątkowej debacie temat poruszył w debacie poseł Artur Łącki - Jest też pomysł i o tym chciałbym z panem rozmawiać na temat linii kolejowej Warszawa – Szczecin przez takie miasta jak Bydgoszcz, Piła, Toruń, która skróci tą podróż.


Minister Lasek do jego pytania ma się odnieść na piśmie.

 

Dawno nie było takiej woli współdziałania

W czwartek informowaliśmy, że w dniu w którym premier prezentował nową wizję, bydgoscy posłowie wraz z parlamentarzystami z okręgów pilskiego i szczecińskiego podpisali się pod koncepcją budowy szybkiej kolei z Warszawy przez Bydgoszcz i Piłę do Szczecina. Największym gronem sygnatariuszy są przedstawiciele KO, co daje duże szanse, że będzie podjęta walka o korzystniejszy przebieg połączeń. Poprzednie lata nauczyły nas bowiem, że za rządów PiS posłowie zgadzali się właściwie bezkrytycznie z wizją rządu.

 

Podsumowanie

Dzisiaj możemy powiedzieć, że pewnych detali nie znamy – chodzi przede wszystkim o skomunikowanie Warszawy z Toruniem i Bydgoszczą, jak to ma wyglądać, choć zważając na stanowisko uroczyście podpisane w Urzędzie Marszałkowskim te czasy nie powinny nas satysfakcjonować.

 

Wiemy natomiast sporo na temat planowanej modernizacji na Gdańsk, Inowrocław czy Szczecin i Gorzów Wielkopolski. Problemem jest to, że realizacja tego ciągu jest przesuwana w czasie i na to należy położyć większy nacisk.

 

Warte obejrzenia

  • Lekkoatletyczne Mistrzostwa Polski w Bydgoszczy ostatnim sprawdzianem przed olimpiadą

    W ostatnim dniu lekkoatletycznych mistrzostw Polski w Bydgoszczy złote medale w chodzie zdobyli Olga Chojecka i Maher Ben Hlima, a na dystansie 5000 metrów najlepsi byli Weronika Lizakowska oraz Kamil Herzyk.

  • Dobre wyniki Polaków na Memoriale Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy

    Natalia Kaczmarek we wspaniałym stylu wygrała bieg na 400 metrów podczas 6. Memoriału Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy. Kaczmarek zwyciężyła w czasie 49.86 sek., bijąc rekord mityngu. Rekordów mityngu w Bydgoszczy było zresztą więcej, a publiczność zgromadzona na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka nie mogła się nudzić i oklaskiwała też m.in. zwycięstwo Pawła Fajdka w rzucie młotem.

Wiadomości sportowe

  • Po 7 latach kluczowa dla naszego regionu inwestycja infrastrukturalna może ruszyć z miejsca

    Data 27 czerwca 2024 powinna się zapisać w historii Magistrali Węglowej – to tego dnia Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydawał decyzję środowiskową dla modernizacji linii nr 201 od Maksymilianowa do Kościerzyny. Patetyczność powyższego zdania jest uzasadniona, bowiem ten wniosek rozpatrywany był od 2017 roku, czyli ponad 7 lat.

  • Co od jutra z opłatami za prąd? Czyli o chaosie i fakturach grozy

    Od 1 lipca wzrośnie cena prądu, a to za sprawą podniesienia kwoty zamrożenia dla gospodarstw domowych. Odbiorcy, którzy mają szacowane rachunki na cały rok w większości dostali już kalkulację, a tam niespodzianki, bo są klienci którzy otrzymali podwyżki nawet powyżej 50%, dochodzące do blisko 100%. Z rządu natomiast zaczęły płynąć sygnały, że będą one skorygowane, co tworzy jednak atmosferę chaosu.

Wiadomości z regionu