Jesteś tutaj: HomeBydgoszczDlaczego Długa jest gorsza od Starego Rynku?

Dlaczego Długa jest gorsza od Starego Rynku?

Napisane przez  Łukasz Religa Opublikowano w Bydgoszcz poniedziałek, 06 czerwiec 2016 15:42

Wracamy do tematu opłat za zajęcie pasa ruchu na potrzeby ogródków piwnych i plenerowych kawiarni. Z informacji jaki uzyskaliśmy od przedsiębiorców wynika, że stawki nie są jednolite. Paradoksalnie na ulicy Długiej, gdzie o klienta trudniej, trzeba zapłacić nawet kilkakrotnie więcej niż na Starym Rynku. Blokuje to inicjatywy, które mogłyby ożywić ulicę Długą.

Media, w tym również Portal Kujawski, o niesprzyjających ożywieniu ulicy Długiej stawkach pisały w maju. Wówczas do radnych Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej wystosował sprostowanie, w którym stwierdza, iż mamy jedne z najniższych stawek z miast Unii Metropolii Polskich - Opłaty za umieszczanie kawiarenek odbywa się na podstawie umowy cywilno-prawnej, a wysokość stawek określona jest w Zarządzenia Nr 15/2014r.Dyrektora ZDMiKP z dnia 22.04.2014r. - napisał ZDMiKP w sprostowaniu sugerując, iż opłaty wynoszą: 60 groszy za metr kwadratowy dziennie przy sprzedaży alkoholu i 10 groszy bez alkoholu.

 

Uzyskanie stosownego zarządzenia 15/2014 okazało się wcale nie takie proste. Prosiła o to m.in. Komisja Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, której obiecano dostarczyć dokument, ale pomimo upływu kilku tygodni to nie nastąpiło. O sprawę upominał się radny Bogdan Dzakanowski, któremu w końcu Sekretarz Miasta stosowny dokument przekazał.

 

Z lektury samego tytułu zarządzenia dowiadujemy się, iż opłaty dotyczą tylko granic Starego Rynku. W tym miejscu mogę zatem z całą świadomością stwierdzić, iż ZDMiKP opierając się na zarządzeniu 15/2014 wprowadził radnych w błąd! Z dalszej lektury tego zarządzenia dowiadujemy się, że stawki za ogródki letnie wynoszą od 10 groszy bez sprzedaży alkoholu i 60 groszy z alkoholem. Pojawia się tutaj zatem dodatkowe słowo ,,od”, które tworzy ramy dla uznaniowości w ustalaniu stawek.

 

Dotarły dzisiaj do mnie przypadkiem głosy, iż ZDMiKP miał wydać tego samego dnia (22 kwietnia) również jeszcze jedno zarządzenie dla całego miasta, które ma ustalać bezpośrednio stawki 10 i 60 groszy. Z rozmów z restauratorami można odnieść wrażenie, że ono nie obowiązuje.

 

Co wyróżnia Bydgoszcz wśród miast Unii Metropolii Polskiej to dość oryginalny sposób ustalania stawek poprzez zarządzenia dyrektora ZDMiKP. W dużych miastach przyjęto zasadę ustalania stawek bezpośrednio przez Uchwały Rady Miasta bądź Zarządzenia Prezydenta. Dokumenty te są publikowane z Biuletynie Informacji Publicznej, przez co przepisy są jasne i transparentne. Wydaje się zatem zasadne również uporządkowanie tej sprawy w Bydgoszczy w taki sposób.

 

Warte obejrzenia

Wiadomości sportowe

  • Sondaż na dwa tygodnie przed wyborami. Tak prognozuje się nam przyszłość Europy

    Polscy politycy emocjonują się głównie krajowymi sondażami, ale wynik polskich wyborów będzie miał zaledwie kilku procentowy wpływ na to jak będzie wyglądał układ w Parlamencie Europejskim, bowiem wybieramy jedynie 53 przedstawicieli z ponad 700. Przyjrzyjmy się zatem dzisiejszemu sondażowy Politico.

  • Kampania wyborcza między Brukselą, a Warszawą i Bydgoszczą (komentarz wyborczy)

    Za dwa tygodnie będziemy wybierać 53 przedstawicieli Polski w Parlamencie Europejskim, a może lepiej napisać, że blisko pół miliarda europejczyków wybierze swoich 720 przedstawicieli. Kampania wyborcza trwa bowiem na całym kontynencie, choć w każdym kraju jest ona inna, do tego stopnia, że można powiedzieć, że politycznie to nie jest komplementarne. Postaram się jak najkrócej pokazać czym polska kampania różni się od tej ogólnoeuropejskiej oraz na przykładach w różnych państwach UE.

Wiadomości z regionu