Dzisiaj przypada Środa Popielcowa, w Kościele katolickim jest to początek Wielkiego Postu, który zakończy się na Triduum Paschalne, czyli tuż przed Wielkanocą. Z tej okazji bp. Krzysztof Włodarczyk skierował do wiernych list, który był czytany w niedzielę w parafiach. W tym liście proponuje nowa formę modlitewna na ten czas – liturtię kościołów stacyjnych.
O tym, że był rosyjski plan zajęcia Kijowa w 72 godziny wywiad NATO wiedział już na kilka tygodni przed inwazją, poinformował na wtorkowej sesji Rady Powiatu Bydgoskiego konsul honorowy Ukrainy w Bydgoszczy Krzysztof Sikora. W ciągu 5-dni Rosji nie udało się jednak zdobyć żadnego miasta wojewódzkiego, co daje nadzieję, że Ukraińcy się obronią. Na razie obyło się bez większych ataków na miasta Krzemieńczuk i Czerkasy, miasta partnerskie Bydgoszczy,
1 marca przypada Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy wyklętych, w tym roku bez huczniejszych obchodów, bowiem u granic Polski toczy się wojna, której stawką jak słyszymy może być też przyszłość Polski. Ostatnie dni pokazały, że pokój w Europie nie został nam dany raz na zawsze.
Dary dla Ukraińców zarówno tych co uciekli przed wojną do Polski, ale też dla tych co pozostali (choć z uwagi na wojnę dostarczanie ich jest znacznie utrudnione) możemy zawozić codziennie w godzinach 10:00-20:00 do Bydgoskiego Centrum Targowo Wystawienniczego w Myślęcinku. Nie ma tam chwili, aby nie pracowała ponad setka wolontariuszy, dziennie przez to miejsce przewija się kilkaset osób.
We wtorek Rada Miasta Bydgoszczy zebrała się na nadzwyczajnej sesji – była to okazja, aby przyjąć symboliczne stanowisko o solidarności z Ukraińcami, ale ważniejsza była dyskusja o wyzwaniach, przed którymi stanie też bydgoski samorząd – a trzeba się liczyć z tym, że wielu uchodźców, którzy każdego dnia przybywają, zostaną tutaj na dłużej. Z tego powodu będzie trzeba zapewnić im warunki bytowe oraz także jakąś edukację.
Na środę 2 marca organizacje związkowe w Polregio zapowiedziały w godzinach 6:00-8:00 strajk ostrzegawczy. Z uwagi jednak na to, że Polska boryka się z ogromnym wyzwaniem logistycznym, spowodowanym ogromną liczbą uchodźców z Ukrainy akcja protestacyjna została przesunięta na inny termin.
W środę w godzinach 6:00 – 8:00 zapowiedziany jest strajk ostrzegawczy kolejarzy pracujących w Polregio. Związkowcy w tych godzinach zapowiadają zatrzymanie pociągów. Jest wytyczna, aby pociągi zatrzymywały się głównie na stacjach, co powinno zminimalizować korkowanie się ruchu na torach, ale tego też nie można w pełni wykluczyć. Aktualizacja: we wtorek pod wieczór organizacje związkowe poinformowały, że strajk odbędzie się w innym terminie.
Komisja Europejska chce przekazać Ukrainie 450 mln euro na uzbrojenie ofensywne oraz 50 mln euro na defensywne. Wsparcie uczestnika konfliktu uzbrojeniem ofensywnym to wydarzenie bezprecedensu w historii Unii Europejskiej. UE chce zakupić dla armii ukraińskiej m.in. myśliwce.
Sportowy świat nie patrzy z założonymi rękami na tragedię narodu ukraińskiego, kolejni sportowcy nie chcą rywalizować z Rosjanami, co dość wyraźnie pokazała piłkarska reprezentacja Polski, która odmówiła gry z Rosjanami.
W niedzielę dobiegły końca Akademickie Mistrzostwa Europy we Wioślarstwie, dla nas to podwójnie ważna informacja, bo z jednej strony gospodarzem tej imprezy była Bydgoszcz, a dokładniej rywalizowano w Brdyujściu, ale też możemy z dumą pisać o wynikach sportowych, bo w klasyfikacji generalnej najlepiej wypadł Uniwersytet Kazimierza Wielkiego.
Bydgoszcz znów jest w centrum sportu akademickiego Starego Kontynentu. Od piątku w mieście nad Brdą odbywają się Akademickie Mistrzostwa Europy w wioślarstwie. Jedenaście polskich ekip ma wielką ochotę na zakończenie regat z workiem medali.
Sprawozdanie z kadencji:
Materiał KW Nowa Lewica
Poniżej przytaczamy pełen apel skierowany przez Państową Komisję Wyborczą, w szczególności do komitetów wyborczych i kandydatów.
O tym, że podległy Urzędowi Marszałkowskiemu Kujawsko-Pomroski Fundusz Rozwoju zaczął za środki europejskie, które miały służyć promocji gospodarczej województwa, zaczął udawać niezależne media już informowaliśmy. Mamy obecnie kampanie wyborczą i jak się okazuje, KPFR który powinien skupiać się na wspieraniu regionalnej gospodarki, postanowił bawić się w komentatorów politycznych, wygłaszając tezy jednoznacznie stojące po jednej ze stron sporu politycznego, czyli w praktyce KPFR włączył się w kampanię wyborczą, choć przecież komitetem wyborczym nie jest.