Jesteś tutaj: HomeKruszwicaKruszwiczanie przywitali swojego mistrza Jakuba Krzewinę

Kruszwiczanie przywitali swojego mistrza Jakuba Krzewinę

Napisane przez  Ł.R. Opublikowano w Kruszwica wtorek, 06 marzec 2018 12:53
Kruszwiczanie przywitali swojego mistrza Jakuba Krzewinę Fot: Facebook / Bartosz Krajniak

W poniedziałek wieczorem do Polski wrócili lekkoatleci biorący udział w Mistrzostwach Świata w Birmingham. Wśród nich był Jakub Krzewina, biegnący jako ostatni w polskiej sztafecie 4x400 metrów, który na ostatnich metrach wyprzedził Amerykanów. Przywitała go delegacja z rodzinnej Kruszwicy.

 

- Dokonaliście czegoś fantastycznego, pokonując Amerykanów, zdobywając złoto i bijąc w dodatku rekord świata – mówił do wszystkich uczestników sztafety męskiej minister sportu i turystyki Witold Bańka.

 

Jakub Krzewina miał na lotnisku w Warszawie swój osobisty komitet powitalny, w skład którego weszli burmistrz Kruszwicy Dariusz Witczak i jego zastępca Bartosz Krajniak. Towarzyszyła im oczywiście flaga Kruszwicy, wraz herbem. W ostatnich dniach dzięki Krzewinie Kruszwica zyskała ogromny rozgłos.

Warte obejrzenia

  • Wydanie i rozliczenie środków z KPO w terminie wydaje się mało realne. Polski rząd będzie negocjował zmianę terminów

    Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku. W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.

  • Całbecki nadal marszałkiem, nie uległ naciskom z Warszawy. PiS zaczyna kadencję od pierwszego rozłamu wewnątrz

    W czwartek Sejmik Województwa kontynuuje przerwaną sesję z poniedziałku – sama przerwa spowodowana została dość dziwnymi okolicznościami, gdyż politycy w Warszawie chcieli ingerować w proces wyboru członków Zarządu Województwa. Przed wznowieniem sesji pojawiło się kluczowe pytanie – czy politycy Nowej Lewicy w Warszawie wymuszą wprowadzenie do Zarządu Województwa swojego przedstawiciela?

Wiadomości z regionu