Grupa radnych zaproponowała przyjęcie przez Sejmik Województwa stanowiska, które odpowiadać ma na wyzwania stojące przed służbą zdrowia i być głosem kompromisu w kwestii przyszłości Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy. Proponuje się utworzenie Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy oraz Wydziału Lekarskiego przy UMK w Toruniu. Inicjatywa nie przekonuje jednak przewodniczącego sejmiku Ryszarda Bobera i marszałka Piotra Całbeckiego.
W niedziele wieczorem do Polski przyjechał Przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping wraz z małżonką. Oficjalna wizyta głowy chińskiego państwa rozpocznie się w poniedziałek i dotyczyć będzie przede wszystkim większego eksportu polskiej żywności do Państwa Środka oraz współpracy w ramach Nowego Jedwabnego Szlaku. Podczas tej wizyty ma mieć miejsce również oficjalne otwarcie linii kolejowej Chiny – Europa.
Tak źle w lokalnym sporcie jeszcze nie było. Upadek piłkarskiego Zawiszy spowodował, że do niedawna promowane hasło Bydgoszcz Miastem Sportu może skwitować dzisiaj tylko ironicznym uśmiechem.
Zgodnie z przewidywaniami żużlowcy Polonii Bydgoszcz wysoko przegrali na torze w Gdańsku 59:31.
Skrzyżowanie drogi krajowej nr 5 z ulicami Centralną i Kolonijną w Osielsku jest dość niebezpiecznym miejscem. Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju planuje przebudowę tego skrzyżowania w ramach środków z Programu Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie – radny powiatowy Jerzy Gawęda oraz radny Rady Miejskiej Inowrocławia Maciej Basiński zostali wczoraj przywróceni w poczet członków Prawa i Sprawiedliwości.
Wielu ekologów przestrzega przed skutkami globalnego ocieplenia. Jednym z nich ma być podniesienie się poziomu oceanów, co sprawi, iż wiele miast może znaleźć się pod wodą. Bydgoszcz jako jeden ze swoich głównych atutów wskazuje położenie nad wodą, tylko czy Brda może stać się naszym przekleństwem?
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.