Na środowej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Bydgoszczy padła zapowiedź prezydenta Rafała Bruskiego, że jednym z wariantów wyjścia z patowej sytuacji wokół MZK jest oddanie całego rynku pod postępowania przetargowe, wówczas jeżeli MZK nie wygra w żadnym pakiecie to może zniknąć z bydgoskich ulic. Przewodniczący Regionu Bydgoskiego NSZZ Solidarność Leszek Walczak jasno artykułuje nam, że na taki kierunek działań na pewno nie będzie zgody.
Pomysł poprowadzenia linii dużych prędkości w okolicach Wąbrzeźna krytykowana jest przez władze tej gminy, z kolei w Lipnie koncepcja przebiegu budzi kontrowersje wśród mieszkańców. Gdy burmistrz Wąbrzeźna Tomasz Zygnarowski rządowe plany nazywa katastrofą społeczno-gospodarczą, to włodarzy Bydgoszczy i Torunia nawet nie trzeba by pytać czy byliby za przebiegiem szybkiej kolei w okolicach tych miast.
Obradująca w środę Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej zatwierdziła listy kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się 9 czerwca. Listę w kujawsko-pomorskim otworzy jak można było się spodziewać europoseł Krzysztof Brejza. Tutaj nie było niespodzianki, choć jeszcze kilka tygodni temu jego kandydatura nie była taka pewna.
W ubiegłym tygodniu firma Rubau Polska, która wygrała przetarg na budowę odcinka Toruń Zachód – Toruń Południe (węzeł autostradowy) drogi ekspresowej S10 złożyła do wojewody wniosek o wydanie ZRID. Zezwolenie Realizacji Inwestycji Drogowej to dokument kończący proces przejmowania terenu pod inwestycję, który pozwala rozpocząć fizyczne prace budowlane. Do tej pory dla żadnego z odcinków S10 Bydgoszcz-Toruń nie wydano jeszcze ZRID.