XIX-wieczna gorączka złota do dziś rozpala wyobraźnię. Jej fenomen nie ominął także Polaków, którzy mimo iż pozbawieni własnego państwa, aktywnie uczestniczyli w eksploracji ówczesnego świata. Tym, co wyróżniało ich na tle innych poszukiwaczy przygód, było doskonałe wykształcenie, niezwykła zaradność oraz przeważnie powstańcza przeszłość.
W Operze Nova odbyła się w sobotę pierwsza konwencja w tej kampanii wyborczej w naszym regionie. Była to konwencja lidera listy Prawa i Sprawiedliwości, europosła Kosmy Złotowskiego. Wielokrotnie podkreślano, że Polska nie zamierza opuszczać w Unii Europejskiej, ale też nie należy ze wszystkim co mówi Bruksela się zgadzać.
W meczu 22 kolejki Zawisza Bydgoszcz wysoko wygrał z Unią Wąbrzeźno, która podobnie jak niebiesko-czarni jest beniaminkiem. Z punktu widzenia gry Zawiszy o IV ligę ważniejsze rzeczy miały miejsce w Łochowie i w Kowalewie Pomorskim.
W czwartek i w piątek odbyła się się interdyscyplinarna konferencja naukowa poświęcona zagadnieniu krwi. Nie była to jednak ściśle medyczna konferencja, bowiem przy udziale Koła Historyków z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego rozmawiano o rozwoju nauki poświęconej krwi na przestrzeni wieków, ale także różnym wierzeniom jakie miały w przeszłości miejsce.
www.energiabydgoszcz.pl – to nowa aplikacja, na której sprawdzimy aktualne informacje o zanieczyszczeniu środowiska, a także obliczymy ile energii zużywa nasze gospodarstwo domowe. Może pomóc nam to oszacować w jaki sposób na nasz portfel może wpłynąć zainwestowanie w bardziej ekologiczne ogrzewanie. Strona zajmuje się bowiem także informowaniem o kosztach wykorzystywanej energii.
7 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego, w których wybierzemy 53 przedstawicieli Polski. Ilu będzie dokładnie reprezentantów województwa kujawsko-pomorskiego? Możemy spekulować na podstawie sondaży, ale ostatecznie w skomplikowanej ordynacji nic nie jest pewne. Kluczową rolę może odegrać frekwencja.
W pewnym sensie każdy mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego będzie mógł w czerwcu wskazać, czy bliższa jest mu wizja polityczna Ursuli von den Leyen, czy Nicolasa Schmita, bądź Sandro Goziego. Problem w tym, że dla większości mieszkańców naszego województwa jedynym kojarzonym w tym gronie nazwiskiem jest szefowa KE Ursula von den Leyen, a dużą liczba osób czytających tę publikację pierwszy raz słyszy o czymś takim jak czołowi kandydaci. Idziemy w tym miejscu trochę pod prąd z polskim dyskursem politycznym, ale rolą mediów jest informowanie – a idea czołowych kandydatów wydaje nam się ciekawa.