Arriva się tłumaczy

Arriva się tłumaczy

W ostatnim czasie podróżni się skarżą na awaryjność składów kolejowych Arrivy na trasie Bydgoszcz – Tuchola – Chojnice. Przewoźnik zapewnia nas, że planuje zakup nowych pociągów, które będą mniej awaryjne.

 

Dwa tygodnie temu, 11 października podróż wielu osób uległa znacznemu wydłużeniu, gdyż pociąg Arrivy PR na wysokości wiaduktu w Rynkowie uległ awarii. Konieczne było jego holowanie do Bydgoszczy.  Jak się okazało, nie wszyscy zawróceni podróżni znaleźli miejsce w kolejnym pociągu, gdyż panował tam totalny ścisk.

 

W odniesieniu się do zdarzeń w dniu 11.10.2012 roku, informujemy iż istotnie pociąg nr 9129 relacji Bydgoszcz Gł. – Tuchola, mimo tego iż odjechał planowo o godz. 15:08 z stacji Bydgoszcz Główna, po dojechaniu do przystanku osobowego Rynkowo Wiadukt  doznał awarii.  W tej sytuacji  zaistniała konieczność ściągnięcia składu do stacji Bydgoszcz Gł. Natychmiast podjęto próbę uruchomienia zastępczej komunikacji autobusowej, jednak przewoźnicy autobusowi odmówili z powodu braku dostępności pojazdów. Kolejny pociąg nr 9027  relacji Bydgoszcz Gł. – ( odj 16:07) – Chojnice –  odjechał planowo. Obsługa pociągu poinformowała podróżnych, że za około 20 minut będzie podstawiony skład za ściągnięty  pociąg  nr 9129 z sugestią, by z tego pociągu w pierwszej kolejności skorzystali podróżni udający się w kierunku Tuchola i Chojnice. Niestety niewielu podróżnych skorzystało z tych sugestii. W efekcie istotnie  skład był przepełniony, natomiast pociąg  nr 9129  odjechał ze stacji  Bydgoszcz Gł. o godzinie 16:30 tj. z opóźnieniem 82 minut. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, iż postawiło to podróżnych w trudnej sytuacji, za co przepraszamy. Pragniemy jednak podkreślić, iż prowadzenie działalności przewozowej niesie ze sobą ryzyko awarii pojazdów, których mimo regularnych kontroli stanu technicznego pojazdów nie jesteśmy w stanie przewidzieć i natychmiast wyeliminować – wyjaśnia incydent Joanna Parzniewska z Arriva PR.

 

Zostaliśmy także poinformowani, że spółka Arriva jest w trakcie odbioru 4 nowych pojazdów PESA, które maja być dużo mniej zawodne – Największym ograniczeniem  w zakresie zwiększenia liczby pociągów uruchamianych w szczycie porannym i popołudniowym jest brak przepustowości na liniach kolejowych nr 201 i 208 na odcinkach Maksymilianowo – Wierzchucin oraz Wierzchucin – Tuchola. Obie linie kolejowe są jednotorowe, a pociągi mogą mijać się wyłącznie na stacjach Maksymilianowo, Serock, Wierzchucin i Tuchola co sprawia iż gdyby znalazły się dodatkowe środki na uruchomienie nowych pociągów brak przepustowości skutecznie uniemożliwia takie działanie.

 

Wyjaśnieniem awaryjności pociągów na trasie 201 zainteresowani są także radni sejmiku Elżbieta Krzyżanowska i Marek Witkowski, którzy temat ten poruszą na najbliższej sesji sejmiku.