Bańkowska: Tuchola pokazuje, że w województwie źle się dzieje

Fot: Marek Brodowski

O funkcjonowaniu województwa kujawsko-pomorskiego, w związku z planami przeprowadzania referendum w powiecie tucholskim nad odłączeniem od województwa rozmawialiśmy z posłanką SLD Anną Bańkowską.

 

Mieszkańcy Tucholi od wielu lat bezskutecznie walczą o obwodnicę, która pozwoliła by wyprowadzić bardzo uciążliwy dla nich ruch z miasta. Z ich wyliczeń wynika, że dziennie przez miasto przejeżdża ponad 18 tysięcy samochodów. Powołano do życia Stowarzyszenie SOS dla Tucholi i w przyszłym roku planuje się referendum nad zmianą granic województwa – Osobiście sobie nie wyobrażam, aby powiat tucholski nie był częścią naszego województwa – komentuje sprawę posłanka Anna Bańkowska z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

 

Jest to jeszcze jeden przykład świadczący o tym, że obwodnice i jakość dróg ma duży wpływ na nastroje społeczne mieszkańców. Jeżeli prowadzone są działania w celu odłączenia powiatu tucholskiego z województwa kujawsko-pomorskiego to należy dążyć do tego, aby mieszkańcy tego terenu czuli się dobrze w naszym województwie. To nie są fanaberie mieszkańców, lecz konkretny problem do rozwiązania – odnosi się do sytuacji parlamentarzystka – Z drugiej strony liczenie, że w województwie pomorskim będzie lepiej jest trochę utopijnym myśleniem.

 

Nie tylko powiat tucholski

W rozmowach z nami także samorządowcy w z powiatu nakielskiego twierdzą, że ich potrzeby z perspektywy Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu nie są dostrzegane – Nie raz już mówiłam, że obecna polityka zrównoważonego rozwoju prowadzona przez władze wojewódzkie źle wpływa na tą część województwa . Bydgoszcz i okolice mają znacznie mniejsze perspektywy rozwojowe – wyjaśnia nam posłanka, która liczy, że w perspektywie finansowej 2014-2020 te błędy zostaną naprawione.