Z analizy profesora Śleszyńskiego z Polskiej Akademii Nauk wynika, że w naszym województwie funkcjonują dwa obszary funkcjonalne: bydgoski i toruński. Potwierdza to zatem coraz częstsze opinie, że Bydgoszczy bliżej do gmin z powiatu nakielskiego niż toruńskiego.
Profesor Śleszyński wskazuje na to, że Bydgoszcz i Toruń nie tworzą zintegrowanego obszaru. Główną przeszkodą staje się obszar chroniony Puszczy Bydgoskiej Natura 2000.
Także prowadzone w ostatnim czasie inwestycje w Toruniu, w tym Sala Koncertowa, które dublują funkcję bydgoskich instytucji, prowadzą do tego, że bydgoski i toruński obszar stają się coraz bardziej odrębne.
Ponadto PAN zauważa, że Bydgoski Obszar Funkcjonalny ma tendencję rozrostu kierunku zachodnim i południowym. W najmniejszym stopniu ten rozrost odbywa się jednak już w kierunku wschodnim.
W ostatnim czasie PAN rozpoczęło oficjalną współpracę z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego, które opracowało Koncepcje Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030. Zatem daje to szanse, że efekty pracy naukowców z Polskiej Akademii Nauk zostaną uwzględnione w KPZK.
Stowarzyszenie Metropolia Bydgoska postuluje do MRR, aby do Bydgoskiego Obszaru Metropolitarnego dopisać powiat nakielski.