Samochód na lawetę, czyli problem z parkowaniem nadal istnieje (wideo)

Sposób oznakowania Wyspy Młyńskiej nadal jest dla wielu kierowców zagadką. Kierowcy nieświadomie łamią przepisy parkując w miejscu niedozwolonym. Straż Miejska zakłada natomiast blokady, albo tak jak byłem dzisiaj świadkiem wzywa lawety.



O tym, że na Wyspie Młyńskiej przy muzeach nie wolno parkować informuje znak ,,zakaz parkowania”, który jest ustawiony od strony elektrowni wodnej. Stamtąd legalnie jednak żaden samochód nie przyjedzie, gdyż obowiązuje tam zakaz ruchu.

 

O parkowanie w tym miejscu pytałem nie raz kierowców, którzy stwierdzali, że tego znaku nie widzą. Problem poruszam w swoich publikacjach od przynajmniej czterech miesięcy. ZDMiKP nic z tym jednak do tej pory nie zrobił. W międzyczasie sprawą zainteresował się radny PO Janusz Czwojda, który także porozmawiał z kierowcami i potwierdził, że są oni nieświadomi obowiązującego zakazu. Radny poruszył problem w ramach interpelacji. To jednak także nie pomogło i oznakowania na bardziej czytelne nie zmieniono.