Protestująca przed siedzibą SLD Młodzież Wszechpolska sprzeciwiała się faszyzmowi i komunizmowi, domagając się likwidacji Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Bóg, Honor i Ojczyzna – ten okrzyk towarzyszył pikiecie zorganizowanej przez MW, Obóz Narodowo Radykalny i Narodową Bydgoszcz.
Nie godzimy się na Polskę czerwona, brunatną, ani tęczową. Chcemy sprawić, aby hasła Bóg, Honor i Ojczyzna nie były pustymi sloganami , ale dumnie pogrzmiewały w narodzie – przemawiał do około dwudziestu osób Wojciech Kozmiński z Młodzieży Wszechpolskiej – Po przejściu marszu niepodległości. Był on sukcesem, gdy na rondzie Dmowskiego zebrało się 80 tysięcy Polaków, którzy maszerując pod hasłem ,,Odzyskajmy Polskę” pokazali się czym jest spółczesny patriotyzm. Jednak po powrocie do naszych domów usłyszeliśmy, że jesteśmy faszystami, a twórca idei narodowej, mąż stanu, Roman Dmowski był hitlerowcem i antysemitą. Paradoksem jest to, że te kłamstwa są powtarzane przez polityków partii kontynuatorki PZPR.
Kozmiński zaznaczał, że to na pierwszo majowym, lewicowym marszu pojawiły się zakazane prawnie symbole systemu totalitarnego jakim był komunizm.
Na zakończenie pikiety podarto flagę Związku Radzieckiego.
{gallery}stories/2012/12/narodowcy-sld{/gallery}