Redaktor naczelny Portalu Kujawskiego zwraca się do prezydenta Bydgoszczy o podjęcie rozmów z organizatorem Europejskiego Festiwalu Rozrywki i zakończenie niesłużącej miastu dyskusji.
Szanowny Panie Prezydencie, tematem numer jeden w Bydgoszczy stała się dyskusja na temat lunaparku, który stanął na płycie Starego Rynku. W tej sprawie pojawiło się wiele krytycznych stanowisk, jednych bardzo poważnych, innych trochę mniej, mających przypomnieć opinii publicznej, że pewne organizacje jeszcze funkcjonują. Nie zmienia to faktu, że jako bydgoszczanie mamy problem.
Zwracam się zatem do Pana z prośbą o podjęcie pilnych rozmów z organizatorem Europejskiego Festiwalu Rozrywki w celu wprowadzenia reorganizacji usytuowania jego atrakcji. Mam bowiem obawy, że na dniach o Bydgoszczy może być za sprawą mediów bardzo głośno. Na takim rozgłośnie nam raczej nie zależy.
Po protestach mieszkańców zdecydował się Pan usunąć z płyty bydgoskiego rynku wystawę antyaborcyjną. Wtedy zapewne tak jak dzisiaj zawiodły procedury w Urzędzie Miasta. Liczę, że Pan i my bydgoszczanie wyjdziemy z tej sytuacji obroną ręką.
Łukasz Religa