Bydgoszcz 31 sierpnia 1939 roku



Z Kuriera Bydgoskiego 1 września 1939

Oczy całego świata zwrócone są na Bliski Wschód. Stany Zjednoczone są zdeterminowane, aby uderzyć na Syrię, ostro protestuje przeciwko temu Rosja. Czy i kiedy dojdzie do ataku? – zastanawiają się mieszkańcy Bliskiego Wschodu. Podobne napięcie miało miejsce w Europie w sierpniu 1939 roku, z powodu coraz bardziej widocznego konfliktu polsko-niemieckiego.

 

Podpisany 28 czerwca 1919 roku Traktat Wersalski ustanowił nowy układ granic w Europie. Okazał się on korzystny dla Polski, która dopiero co wywalczyła niepodległość, gdyż przyznawała naszemu krajowi dość spore terytorium na zachodzie kraju, w tym między innymi Wielkopolskę i Pomorze.

 

Te rozstrzygnięcia były jednak bardzo niekorzystne dla Niemiec, które po utracie tych ziem znacznie straciły na znaczeniu politycznym. Po dojściu Adolfa Hitlera do władzy w 1933 roku w Niemcy coraz głośniej mówili o konieczności rewizji granic. Tłumaczono to dużą ilością ludności niemieckiej zamieszkującej tereny zachodniej Polski. Niemcy rościli o Pomoże, zapewne kluczowe znaczenie miała dla nich także Bydgoszcz.

 

Już w kwietniu 1939 roku Adolf Hitler nakazał opracowanie strategicznych planów wojny z Polską. Coraz bardziej gorące stosunki pomiędzy tymi państwami wywoływały niepokój innych państw Europy. Szczególnie Wielkiej Brytanii i Francji, które próbowały doprowadzić do pokojowego zakończeniu sporu. Coraz większym sojusznikiem Hitlera stawał się natomiast Związek Radziecki, który nie był do końca uznawany przez dyplomacje państw zachodnich.

 

22 sierpnia Hitler wydał rozkaz do ataku na Polskę w dniu 26 sierpnia. Dzień później podpisał natomiast z przywódcą ZSRR Józefem Stalinem pakt Ribbentrop-Mołotow, który był wstępem do kolejnego rozbioru Polski pomiędzy te dwa mocarstwa. Oficjalnie był to zwykły pakt o nieagresji. Plany ataku pokrzyżowało jednak podpisanie w dniu 25 sierpnia 1939 sojuszu Wielkiej Brytanii z Polską. Do planowanego ataku nie doszło.

 

Wojna jednak nadal wisi w powietrzu, w dniu 29 sierpnia Polska zarządza powszechną mobilizację, w Bydgoszczy kilka tysięcy osób kopie schrony przeciwlotnicze.

 

Bydgoszcz 31 sierpnia

Chodź sytuacja międzynarodowa była napięta, to w Bydgoszczy raczej mało kto spodziewał się, że już kilka godzin później Niemcy dokonają ataku. Tak wynika przynajmniej z lektury Kuriera Bydgoskiego, gdzie główna wiadomość to przedstawienie stanowiska rządzącego Włochami Benito Mussoliniego, sojusznika Hitlera, który wyraził zdecydowany sprzeciw przeciwko tej wojnie.

 

W innej publikacji uspokajano, że zawarcie paktu o nieagresji pomiędzy ZSRR a III Rzeszą nie powinno specjalnie niepokoić, gdyż Polska podobne porozumienie zawarła ze wschodnim sąsiadem. Ponadto pojawia się analiza możliwości floty morskiej niemieckiej i brytyjskiej, która wykazuje, że sojusznicy Polski są w tej mierze silniejsi i nie powinni mieć problemów z pokonaniem Niemców.

 

Pojawia się także wzmianka o proteście rządu polskiego, przeciwko rozmieszczeniu wojsk Hitlera na sąsiadującą z Polską od południa Słowacją. Nazwano to – wrogą akcją przeciwko Polsce.  Gazeta odnosi się także do publikacji niemieckich mediów, które mają przedstawiać swoim odbiorcom fałszywy wizerunek Polaków.

 

O tym, że nie spodziewano się ataku 1 września świadczy wydanie Kuriera Bydgoskiego z tego dnia (drukowane w nocy, zatem w gazecie nie mogła znaleźć się informacja o ataku na Westerplate).

 

W gazecie pojawia się odezwa wiceprezydenta Bydgoszczy dr inż. Nawrowskiego, który dziękuje bydgoszczanom za powszechny udział w akcji budowania schronów i apeluje o to, aby właściciele domów także rozpoczęli pracę w celu budowy przydomowych schronów.

 

Fragment Kuriera Bydgoskeigo, 1września 1939

 

 


 

Żeby lepiej zrozumieć politykę Hitlera wobec Polski warto pochylić się nad pracami Romana Dmowskiego, który brał udział w negocjacjach nad Traktatem Wersalskim. W swoich dziełach podkreślał on, że odzyskanie ziem zachodnich Polski jest kluczem jeżeli Polska chce być państwem samo stanowiącym o sobie. Stawiał on znaczenie Wielkopolski, Pomorza, czy Śląska wyżej od ziem kresowych. W jego opinii bez tych zachodnich terenów Polska była by zależna od polityki Niemiec. 

 

Bydgoski uroczystości poświecone 74 rocznicy wybuchu II wojny światowej rozpoczną się 1 września o godzinie 10:30 mszą w kościele garnizonowym przy Rondzie Bernardyńskim. Następnie nastąpi przemarsz na Stary Rynek.