Mimo zapowiedzi zarówno przewodniczącego Rady Miasta Romana Jasiakiewicza, jak i prezydenta Rafała Bruskiego o możliwości rozpisania referendum w sprawie pogłębiania integracji Bydgoszczy z Toruniem do żadnego referendum nie doszło. W praktyce prowadzone są natomiast negocjacje na temat kształtu wspólnego ZIT Bydgoszczy i Torunia, tak jak narzuca to Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Z tego powodu zadajemy naszym czytelnikom pytanie, czy nasi politycy mają mandat społeczny, aby bez zaciągnięcia opinii mieszkańców budować metropolię bydgosko-toruńską?
{jvotesystem poll=|4|}