Czy światu grozi wojna światowa?



Fot: sxc.hu

Od kilku dni świat z uwagę obserwuje sytuację na Bliskim Wschodzie. Amerykanie grupują wojska, które będą mogły uderzyć na Syrię. Rosja stanowczo jednak ostrzega przed skutkami tej interwencji.

 

Świadczy o tym chociażby zablokowanie przez Kreml rezolucji ONZ przeciwko Syrii. Interwencja zbrojna państw zachodnich ma być podyktowana użyciem broni chemicznej przez siły prezydenta Baszara Assada. Zachodni przywódcy nie mają wątpliwości, że taki incydent miał miejsce. Pojawiają się jednak głosy, że broni chemicznej użyli arabscy terroryści. Do tej pory eksperci ONZ badający ten incydent nie przedstawili raportu.

 

Atak na Syrię może doprowadzić do włączenia się w ten konflikt najbliższego sojusznika tego państwa Iranu.  Do konfliktu włączy się wówczas także Izrael, który ma wrogi stosunek do Syrii i Iranu. Niewykluczone, że wówczas w obronie Iranu i Syrii stanie Rosja i Chiny.

 

Mówienie o wojnie światowej może wydawać się przesadzone, ale jeżeli sytuacji wyrwie się z pod kontroli każdy scenariusz jest możliwy.

 

W ewentualnej interwencji zbrojnej w Syrii jak zapowiedział premier Donald Tusk nie weźmie udziału Polska. Z kolei interwencje USA na Bliskim Wschodzie popiera wedle sondaży tylko 8% amerykanów.