Najbardziej znany strażnik miejski, z powodu uczestnictwa w pierwszej edycji reality show ,,Big Brother” Janusz Dzięcioł zamierza rzucić rękawicę prezydentowi Grudziądza Robertowi Malinowskiemu. Dzięcioł drugą kadencję z rzędu pełni mandat posła wybranego z list Platformy Obywatelskiej.
Członkiem PO jest także obecny włodarz Grudziądza Robert Malinowski, który jak dowiedzieliśmy się otrzymać ma nominację partii na kolejną kadencję. Dla Dzięcioła może oznaczać to koniec przynależności do tej organizacji mimo, że jak zapowiada ma poparcie części działaczy z lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej.
Sytuacja może po części przypominać start przewodniczącego Rady Miasta Bydgoszczy Romana Jasiakiewicza w wyborach parlamentarnych do Senatu. Mimo poparcia dużej części bydgoskich struktur PO, oficjalnym kandydatem partii został Andrzej Kobiak. Jasiakiewicz mimo to wystartował, co w praktyce oznaczało dla niego zakończenie współpracy z PO. Ta partia próbowała go odwołać także z funkcji przewodniczącego Rady Miasta, to się jednak nie udało z uwagi na podział jaki wynikł wewnątrz klubu PO.