Szpital Powiatowy w Inowrocławiu chcąc ratować swoje finanse wystąpił do władz miasta o umorzenie części zobowiązań z tytułu podatków lokalnych. Miasto się na to nie zgodziło, co wywołało tylko oburzenie radnych SLD. Mamy kolejny sporny przykład braku porozumienia pomiędzy powiatem a miastem.
Prezydent Ryszard Brejza na sesji Rady Miejskiej tłumaczył, że miasto finansowo jest w gorszej sytuacji od starostwa powiatowego, które zarządza szpitalem. Stąd też decyzja odmowna w tej sprawie. Ponadto skarbnik miasta wyjaśniła, że argumentacja przedstawiona przez dyrekcje szpitala, nie przekonuje do udzielenia takiej pomocy.
Ta sprawa ma zapewne także i polityczny wymiar. Miastem rządzi Platforma Obywatelska, z kolei powiatem Polskie Stronnictwo Ludowe i Sojusz Lewicy Demokratycznej. Jest to kolejny przykład, że w przypadku takiego miasta jak Inowrocław, podział na władze miejskie i powiatowe się nie sprawdza.
Problemom inoworcławskiego szpitala będzie poświęcona jutrzejsza konfernecja prasowa polityków PiS.
