Karaluchy, wspólne toalety i kuchnie, a na nich zagrzybione ściany – tak mieszkają bydgoszczanie, którzy mimo tak fatalnych warunków muszą płacić czynsz na rzecz ADM, który niekiedy wynosi nawet 800 zł miesięcznie. O dramacie lokatorów, byłego hotelu robotniczego mówiła w paśmie ogólnopolskim telewizja TTV (należąca do TVN).
Budynek będący własnością miasta coraz bardziej przypomina slumsy. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy zaczynają mieć tej sytuacji po prostu dosyć. Chociażby z tego powodu, że płacić muszą wcale nie tak niski czynsz.
Zdaniem urzędników AMD do fatalnego stanu tego budynku mogło doprowadzić wprowadzenie się lokatorów z biedniejszych sfer społecznych. Te osoby z racji braku dochodów czynszu nie płacą, a mieszkanie utrzymywane jest w ramach pomocy społecznej.
W tym przypadku ciężko jednak było by mówić o jakiejkolwiek sprawiedliwości społecznej.