Ministerstwo ocenia uczelnie. Bydgoszcz wypada bardzo słabo



Fot: UMB

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oceniło potencjał naukowy wydziałów polskich uczelni. Bydgoszczy chlubę mogą przynosić na pewno dwa wydziału Collegium Medicum ocenione w kategorii A,  reszta bydgoskiej nauki wypada już jednak znacznie gorzej. Co ciekawe bardzo słabo w tym zestawieniu wypada także uczelnia muzyczna.

 

Na prestiżową ocenę A+ określanej przez minister Barbarę Kudrycką jako –   elita, wizytówka polskiej nauki w kraju i na świecie  – w kujawsko-pomorskim załapał się tylko wydział humanistyczny UMK w Toruniu.

 

Oceny A otrzymał Wydział Lekarski Collegium Medicum UMK z siedzibą w Bydgoszczy oraz Wydział Farmaceutyczny. Te jednostki w tym rankingu są największą chlubą bydgoskiego szkolnictwa wyższego.

 

Pozostałe sklasyfikowane oddziały uzyskały ocenę B. Co ciekawe w dziedzinie nauk humanistycznych i społecznych najwyżej sklasyfikowano Wydział Zarządzania UTP, która jest uczelnią techniczną.  Wydział Humanistyczny UKW z oceną B wśród sklasyfikowanych jednostek znalazł się na 4 miejscu od końca.

 

 

Wydział Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, który uważany jest przez niektórych jako silny merytorycznie znacząco przegrywa z podobną jednostką toruńskiego UMK, która otrzymała ocenę A.

 

 

Bardzo nisko na ocenę C oceniono Wydział Kultury Fizycznej, Zdrowia i Turystyki UKW. Taką samą ocenę otrzymał Wydział Wokalno-Aktorski Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. Wydziały kompozycji i dyrygentury sklasyfikowano na ocenę B.