Stowarzyszenie Bydgoski Wyszogród wystąpiło do prezydenta Rafała Bruskiego, aby budowany most, który ma połączyć ulice Wojska Polskiego z Ogińskiego nazwać imieniem Króla Zygmunta III Wazy. W ten sposób stowarzyszenie liczy, że uda się zażegnać spór wokół propozycji nazwania tego mostu imieniem prezydenta Kaczyńskiego.
Stowarzyszenie Bydgoski Wyszogród pragnie wystąpić z propozycją nazwy, która mamy nadzieje pogodzi zwaśnione strony, a także w odpowiednim stopniu uhonoruje Bydgoszcz – czytamy w liście otwartym.
Właśnie za panowania Zygmunta III Wazy Bydgoszcz przeżywała okres największego rozkwitu i znaczenia, szeroko słynęła ze spływu drewna, handlu zbożem. Istniała tutaj doskonała mennica królewska. O jakości mennicy i umiejętnościach rzemieślników świadczy fakt, że jedna z monet wyprodukowanych w Bydgoszczy, jest obecnie najcenniejszą monetą europejską – pisze do prezydenta stowarzyszenie Bydgoski Wyszogród.
Postać Zygmunta III za którego panowania Rzeczypospolita przeżywała okres potęgi gospodarczej i militarnej jest kompletnie nieznana w świadomości Bydgoszczan, jego imieniem nie nazwano żadnej ulicy.
Ta propozycja najprawdopodobniej szybko pod obrady Rady Miasta nie trafi, gdyż most jeszcze nie powstał, a nazywanie obiektów nieistniejących nie jest do końca zgodne z prawem. Takie wątpliwości budzi właśnie uchwała z kwietnia 2010 roku, gdy zdecydowano się nazwać most imieniem prezydenta Lecha Kaczyńskiego.