Na problemy województwa patriotyzm ekonomiczny?



O tym, że w naszym województwie dzieje się źle świadczą zdecydowane fakty, których nie zakryją różnego rodzaju kolorowe biuletyny wydawane przez Urząd Marszałkowskim. Po  za dwoma powiatami (bydgoskim i toruńskim) mamy do czynienia z bezrobociem powyżej 20%. W skali kraju jesteśmy na trzecim miejscu od końca. Równie beznadziejnie wypadamy w kwestii wzrostu PKB , czy zainwestowanych kwot przez prywatne przedsiębiorstwa.

 

Ciężko będzie nam to nadrobić – wypowiada się wielu polityków z naszego regionu. W tej publikacji nie będę jednak szukał winnych obecnej sytuacji, lecz postaram się poszukać dróg, które pomogą poprawić tą fatalną sytuację.

 

Tak jak w tytule wspomniałem, skupię się na patriotyzmie gospodarczym. W środę apel do mieszkańców w tej sprawie wystosowała Rada Miasta Bydgoszczy, co jest  w Polsce posunięciem pionierskim. Może więc warto w obecnej sytuacji naszego województwa podjąć trud, aby spróbować wokół patriotyzmu gospodarczego zbudować dobrobyt naszego regionu.

 

Główną ideą patriotyzmu ekonomicznego jest kupowanie towarów i wybieranie usług producentów krajowych oraz także regionalnych i lokalnych. W ten sposób sprawiamy bowiem ,że więcej zarabiają lokalni przedsiębiorcy, przez co kondycja ich firm się poprawia, co już odbić się może na regionalnym rynku pracy. Ponadto są to także dodatkowe wpływy do budżetów państwa i samorządów.

 

To tyle teorii, która brzmieć może pięknie. Gorzej już z praktyką. Apel Rady Miasta to na pewno ważny krok, ale bez naszego osobistego wysiłku nie przyniesie on większych efektów. To bowiem od nas konsumentów zależy, czy weźmiemy go sobie do serca i czy w jakimś stopniu zmienimy swoje nawyki przy robieniu zakupów. Wiele tutaj zależy także od samych przedsiębiorców, czy będą wstanie pokazać, że kupowanie ich produktów się opłaca i zaakcentować to, że dają miejsca pracy w naszym regionie.  Także wiele zależy od tego czy w promocję patriotyzmu ekonomicznego włączą się społecznicy i samorządowcy.  Jedno jest pewne droga, ku wspomnianemu wyżej dobrobytowi nie będzie krótka, ale warto podjąć w tym celu działania.

 

Chciałbym przypomnieć także o inicjatywie Polskiego Śladu, jest to godło które fundacja Kazimierza Wielkiego pozwala wykorzystywać firmąom, które płacą w Polsce podatki i oferują polskie produkty. Z tego powodu zachęcam przedsiębiorców do zainteresowania się Polskim Śladem, dzięki temu polskie produkty będzie łatwiej znaleźć na sklepowych półkach.

 

Na koniec chciałbym przypomnieć, że Rada Miasta Bydgoszczy stanowisko przyjęła z inspiracji działania bydgoskich młodzieżówek ponad podziałami politycznymi, które zauważyły szansę na rozwój gospodarki dzięki propagowaniu postaw solidarności gospodarczej.