Lider ruchu społecznego Nowy Inowrocław Marcin Wroński pyta się, gdzie nowoczesne sanatorium albo wysoka kara pieniężna za niezrealizowaną umowę.
Zdaniem Wrońskiego miasto sprzedało ,,rzekomemu” amerykańskiemu inwestorowi tereny w okolicach tężni solankowych w preferencyjnej cenie 92 zł za metr kwadratowy. Ten miał się zobowiązać do wybudowania do roku 2011 nowoczesnego sanatorium na 400 łóżek i bogate wyposażenie sprzyjające kuracjom. Mówiono nam, że będą to miejsca pracy dla Inowrocławian – wypomina Marcin Wroński.
W przypadku niezrealizowania zamierzeń inwestycyjnych, osoba która kupiła te działki powinna zapłacić miastu karę w wysokości 500 tys. zł.
Z tego powodu Marcin Wroński domaga się od władz miasta wyjaśnień, czy ta kara wpłynęła, gdyż zamierzenia inwestycyjne nie zostały wykonane.