Pikieta i głosowanie w sprawie śmieci

Jutro radni zdecydują czy przyjąć propozycję stowarzyszenia My Bydgoszczanie ustalającej wysokość opłat za odbiór śmieci. Sprawa budzi duże emocje i nie brakuje w niej kontrowersji.

Obecnie obowiązuje uchwała z grudnia ubiegłego roku, gdy radni ustalili, że od 1 lipca będziemy płacić od osoby maksymalnie 25 złotych w przypadku nie prowadzenia segregacji i 12,50 złotych w przypadku segregowania odpadów.

 

Tutaj należy podkreślić słowo maksymalnie, gdyż trwają obecne postępowania przetargowe, w wyniku których wysokość tych opłat ulegnie zmianie.

 

Naszym celem jest, aby system był samowystarczalny, żeby miasto na nim nie zarabiało, ani nie musiało dopłacać – wyjaśnił na jednej z konferencji prezydent Rafał Bruski.

 

Natomiast stowarzyszenie My Bydgoszczanie uważa, że spokojnie już dzisiaj można ustalić wysokość opłat na 13 złotych i 6,50 złotych, stąd też zebrano podpisy pod obywatelskim projektem uchwały, który jutro będzie głosowany.