Pomysłowość drogowców nie zna granic



Polak potrafi – tak skrócie można podsumować sposób, w jaki poradzono sobie z dość pokaźnej wielkości dziurą przy ulicy Czerkaskiej na Osiedlu Leśnym. I być na pierwszy rzut oka sprawa wygląda groteskowo, to kierowcom do śmiechu może nie być.

Szerokość i głębokość powstałej w drodze dziury sprawia, że może być ona niebezpieczna dla pojazdów. Drogowcy przed tygodniem sobie z nią jednak w pewien pomysłowy sposób poradzili. Umieszczono w niej stojak na znaki.. Jak się okazuje pasuje jak ulał. Całą sprawę pozostawiamy bez komentarza.