Tygodnik ,,WSieci” sugeruje, że w ubiegłym roku Gazeta Wyborcza z reklam pozyskanych od instytucji publicznych zarobiła ponad 550 milionów złotych. W najbliższym roku zarobi także na Bydgoszczy, ale dużo mniej.
Urząd Miasta Bydgoszczy rozpisał przetarg na publikację ogłoszeń w prasie codziennej o zasięgu lokalnym i krajowym. Najkorzystniejszą ofertę według ratusza zaproponowała Agora, wydawca Gazety Wyborczej, ponad 36 tys. zł. Wybór na Agorę padł najprawdopodobniej z powodu najniższej ceny, gdyż najwyższa złożona w tym przetargu oferta przekroczyła 150 tys. zł.
Co do zasadności tego wydatku można mieć jednak wątpliwości, gdyż Gazeta Wyborcza nie jest najpopularniejszym dziennikiem w Bydgoszczy, a w skali kraju cały czas notuje się spadek sprzedaży. Co prawda wybór oferty innego wydawcy oznaczał by wyższe koszty, z tego powodu przy dużym nacisku Urzędu Miasta w wykorzystywanie portali społecznościowych do kontaktu z mieszkańcami, warto by się zastanowić czy kupowanie ogłoszeń w prasie ma sens.
Należy tutaj zwrócić także uwagę na kwestie kupowania reklam w jednej z gazet, gdy na bydgoskim rynku funkcjonuje kilka mediów.
INFOR droższy
Urząd Miasta rozpisał także przetarg na ogłoszenia w prasie biznesowej, tutaj najniższą ofertę złożył INFOR Biznes, który zaproponował cenę ponad 88 tys. zł.
BPTP w GW
Gazeta Wyborcza wygrała także przetarg na 47 tys. zł zorganizowany przez Bydgoski Park Technologiczno Przemysłowy oraz otrzymała dwa ogłoszenia reklamowe na łączny koszt 11 tys. zł bez przetargu. Podległa pod miasto firma informuje, że łącznie na działania reklamowe w ubiegłym roku wydała 90 tys. zł, z tego 60 tys. zł w ramach promocji inwestycji unijnej, do czego została zobligowana uzyskują dofinansowanie.
