Płonie pedalska tęcza na Placu Zbawiciela – pisał w serwisie społecznościowym poseł Prawa i Sprawiedliwości z naszego okręgu Bartosz Kownacki. Sprawę już bada Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie, gdyż pojawia się podejrzenie, że tym wpisem Kownacki mógł uchybić etyce adwokackiej.
Naruszeniem godności zawodu adwokackiego jest takie postępowanie adwokata, które mogłoby go poniżyć w opinii publicznej lub poderwać zaufanie do zawodu – czytamy w Kodeksie Etyki Adwokackiej.
Pojawia się podejrzenie, że komentarz posła Bartosza Kownackiego, który pracuje także jako adwokat, mogła naruszyć etykę zawodową. W innym ze swoich wpisów parlamentarzysta napisał – Bufetowa wydała na jej renowacje 100.000!! Ile głodnych dzieci by za to wykarmiono, ale ona woli promocję pedalstwa i fajerwerki.
Internauci na forach internetowych pisząc anonimowe komentarze mianem ,,Bufetowej” określają prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz. Pojawia się duża wątpliwość, czy takiego języka powinien używać z jednej strony adwokat który powinien stać na straży prawa oraz reprezentujący naród parlamentarzysta. Trudno bowiem dziwić się internautom, że stosują mało kulturalny język, gdy otrzymują taki przykład z góry od polityków.
Wpis posła Kownackiego został po kilku godzinach usunięty. Najprawdopodobniej dokonali tego administratorzy Facebook-a, po skargach innych internautów, którzy zgłaszali ten wpis jako obraźliwy.
